Piłka ręczna: Najlepsza drużyna Europy rozbiła głogowian. SPR Chrobry – Vive 24:39

0
1220

Nie sprawili niespodzianki szczypiorniści SPR Chrobrego Głogów, którzy w środę podejmowali we własnej hali najlepszą drużynę poprzedniego sezonu w Europie, Vive Tauron Kielce. Już do przerwy goście prowadzili różnicą siedmiu trafień (21:14), natomiast po zmianie stron powiększyli przewagę i ostatecznie zwyciężyli spotkanie 9. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn 39:24.

Vive Tauron Kielce to zdecydowanie najlepsza drużyna w polskiej PGNiG Superlidze Mężczyzn, ale również w poprzedniej edycji EHF Ligi Mistrzów. Kielczanie byli zdecydowanym faworytem środowej konfrontacji, z czego zdawał sobie sprawę każdy zorientowany w temacie szczypiorniaka. Zdanie podzielał też Jarosław Cieślikowski, trener SPR Chrobrego Głogów. Opiekun drużyny przyznał, że raczej nie jest człowiekiem, który wierzy w cuda, co doskonale pokazało, który zespół miał więcej szans na zwycięstwo w hali widowiskowo-sportowej im. Ryszarda Matuszaka.

Wyrównane w środowej konfrontacji były tylko pierwsze minuty. Głogowianie całkiem nieźle weszli w to spotkanie i do 10. minuty często utrzymywał się remisowy rezultat. Potem sprawy w swoje ręce wzięli szczypiorniści Vive Tauron Kielce. Przyjezdni odskoczyli najpierw na dwie bramki przewagi, a potem stopniowo „odjeżdżali” zawodnikom trenera Cieślikowskiego. Goście nie dawali głogowianom okazji do odrabiania strat, stąd też pierwsza odsłona zakończyła się wynikiem 21:14 dla kielczan.

Druga odsłona od początku przebiegała pod dyktando podopiecznych Tałanta Dujszebajewa. Vive szybko zbudowało dziesięciobramkową przewagę (28:18), większość bramek rzucając z kontrataku. Żółto-biało-niebiescy nie zwalniali tempa już do końca spotkania. SPR Chrobry Głogów nie miał żadnych szans na złapanie kontaktu, a co za tym idzie – sprawienie sensacji na głogowskim parkiecie stało się niemożliwe. Ostatecznie goście wygrali mecz 39:24. – „Mieliśmy takie założenie, że najlepszym lekarstwem, żeby jak najszybciej wrócić po ostatniej porażce w LM, będzie dobry i mocny mecz. Możemy być zadowoleni z rozmiarów zwycięstwa” – skomentował drugi trener kieleckiego zespołu, Tomasz Strząbała.

Kolejny mecz SPR Chrobry Głogów rozegra 8 listopada we własnej hali. Przeciwnikiem będzie MMTS Kwidzyn.

SPR Chrobry Głogów – Vive Tauron Kielce 24:39 (14:21)

Vive Tauron: Ivić (1-30 min), Szmal (31-60) – Strlek 2,Jachlewski – Jurkiewicz 3 – Bombac 3 – Lijewski 3, Paczkowski 7 – Djukić 4 (1), Reichmann 9 (2), Vujović 4 – Aginagalde 2, Kus 2.

SPR Chrobry: Stachera 1, Kapela – Miszka, Pawłowski 2, Świtała 3, Sobut 3 (1),Sićko 6, Gujski 3, Kubała 2, Rydz 4.

Karne: SPR Chrobry. 1/2. VTK: 3/5.

Kary: SPR Chrobry. 8 minut (Pawłowski 4, Sićko, Sobut po 2). VTK: 6 minut (Reichmann, Jachlewski, Djukić po 2).

Sędziowały: Joanna Brehmer, Agnieszka Skowronek (Katowice). Widzów: 1300.

/fot. SPR Chrobry Głogów/