Członek rady Kolegium IPN prof. Tadeusz Wolsza odwiedzi Głogów. Temat spotkania brzmi „Katyń 1940. Walka o prawdę”.
Słowo „Katyń” to pewnego rodzaju słowo-klucz. Zamyka lub otwiera wiele ust i wiele oczu. W najbliższy wtorek 25 kwietnia oczy i uszy głogowian będą miały okazję posłuchać i zobaczyć cały szereg ciekawych rzeczy. Kluczem zaś będzie prof. Tadeusz Wolsza, zastępca przewodniczącego Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej. Spotkaniu towarzyszy hasło: „Katyń 1940. Walka o prawdę”. Rozpocznie się ono o godz. 18:00 w sali Centrum Kulturalno-Wykładowego Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Głogowie. Wstęp wolny.
Zgromadzeni na wykładzie głogowianie będą mieli okazję posłuchać informacji na temat postępów Instytutu Pamięci Narodowej w zakresie badań nad zbrodnią katyńską; o postępach w ujawnianiu prawdy na ten temat: — Profesor będzie mówił o prawdzie, o pogoni za prawdą. O tym, jak zaraz po wojnie ludzie walczyli o to, by dowiedzieć się jak było w rzeczywistości — mówi Marcin Marciszak, prezes Stowarzyszenia Patriotyczny Głogów, które jest organizatorem wtorkowego spotkania.
Na spotkanie z profesorem Wolszą bardzo liczy m.in. Stowarzyszenie Głogowska Rodzina Katyńska działająca na terenie naszego miasta. Ludzie ci – potomkowie zamordowanych przez Rosjan polskich oficerów – cały czas dążą do poznania prawdy i szczegółów tej tragedii. Wiedzą, że pozostałości po ich ojcach i dziadkach jeszcze gdzieś są. Jakieś listy, całe worki z listami: — Kilka lat temu poznaliśmy członków Głogowskiej Rodziny Katyńskiej — kontynuuje Marcin Marciszak — Dzisiaj to są już starzy ludzie, ale pamiętają swoich ojców i swoich dziadków, którzy zostali zamordowani w Katyniu. Nie mówią o nich inaczej, jak tylko „Mój dziadziuś”, czy „Mój ukochany tatuś”.
Prezes stowarzyszenia twierdzi, że spotkania z głogowskimi potomkami ofiar mordu w Katyniu zawsze są wzruszające i pełne emocji. Że historie tam opowiadane często prowadzą do łez: — Członkowie Głogowskiej Rodziny Katyńskiej nieraz opowiadali nam, jak przyjechali po wojnie do Głogowa i zaczęli szukać informacji o pomordowanych ojcach i dziadkach. Straszono ich i szantażowano. Przedstawiciele ówczesnych władz mówili im, aby odpuścili, bo skończą jak ich ojcowie.
Wtorkowe spotkanie z prof. Tadeuszem Wolszą z pewnością będzie wydarzeniem bardzo ciekawym. Profesor jest bowiem wielkim pasjonatem tematu Katynia i dochodzenia do prawdy o tym wydarzeniu. Głównymi obszarami badań profesora jest powojenny okres stalinizmu i PRL. Na jego koncie jest ponad 250 prac naukowych i popularnonaukowych.
