Nowy rok, nowe cele. MKS Piast Głogów – rozmowa z trenerem Tomaszem Skibą

0
1338

Stary rok – 2013, przyniósł wiele sportowych emocji, konfrontacji i jeszcze więcej wspomnień. Warto, choć na chwilę wrócić myślami do momentów, które wielu mieszkańców Powiatu Głogowskiego zapamiętają na dłużej. Ważne jest także, aby zastanowić się nad zeszłoroczną postawą. Jak wiele można było poprawić? Co należałoby zmienić? Jaką drogę obrać w nowym roku? Wszystko to w jednym celu – poprawić rezultaty głogowskich sportowców. Dziś przedstawiamy krótką rozmowę z trenerem sekcji pływackiej MKS-u Piast Głogów – Tomaszem Skibą.

S. Górski – Za nami 2013 rok. Dla MKS-u udany?

T. Skiba – Tak, to bardzo dobry okres w naszym klubie. Widać, że kilka lat poświęconych na pracy z młodzieżą przynosi efekty. Niestety, duża część zawodników z najlepszymi rezultatami zmieniła barwy klubowe. Cieszymy się jednak, że to nasi wychowankowie zaczynają być coraz bardziej widoczni w światowym pływaniu. Przez ostanie dwanaście miesięcy udało nam się zdobyć kilka medali Mistrzostw Polski i Dolnego Śląska. Mieliśmy także powołania naszych reprezentantów do kadry narodowej. Widać nawet po sportowym podsumowaniu punktowym naszego miasta, że klub MKS Piast może pochwalić się bardzo dobrymi wynikami.

S. Górski – Które momenty starego roku pozostaną w pamięci najdłużej?

T. Skiba Potrójne złoto Jacka Arentewicza na Mistrzostwach Polski. To było coś niesamowitego, tym bardziej, że nikt się tego nie spodziewał. Było to ogromne zaskoczenie dla całego środowiska pływackiego. Mile patrzy się także na postępy najmłodszych, naszych pływaków, gdzie postępy widać z miesiąca na miesiąc.

S. Górski – Gdybyśmy mogli się cofnąć w czasie o 12 miesięcy, to czy sztab szkoleniowy zmienił by coś w przygotowaniach bądź w kwestiach organizacyjnych?

T. SkibaMyślę, że w przygotowaniach nie ma co zmieniać, skoro wyniki poszły tak mocno do przodu. Wiadomo, że chciałoby się jeszcze więcej, ale trzeba szanować to co się ma. Jeżeli chodzi o kwestie organizacyjne, to tak jak w całej pływackiej Polsce, potrzebne są większe nakłady finansowe. Nie ukrywam, że to co otrzymujemy wystarcza na minimum.

Rozpoczynamy rok 2014. Jakie plany i jakie cele na kolejny, sportowy okres?

T. SkibaPraca, praca i jeszcze raz praca. Najważniejszy w tych rocznikach jest indywidualny postęp każdego zawodnika. A jeśli chodzi o zawody, to przyszły rok będzie bogaty. My natomiast i przede wszystkim koncentrujemy się na marcowych Mistrzostwach Polski, na których chcielibyśmy się pokazać z jak najlepszej strony.

S. Górski – Dziękuje za rozmowę..