Spotkali się z kibicami

0
1032

W środę (1 sierpnia) w ogródku grillowym Głogowskich Obiektów Sportowych doszło do spotkania piłkarzy i kibiców Chrobrego Głogów. Konferencja poświęcona wspólnym aspiracjom trwała blisko dwie godziny. Po wzajemnym spędzeniu wolnego czasu i wymienieniu się opiniami, obie grupy opuszczały obiekty w lepszych nastrojach – inauguracja sezonu już w najbliższą sobotę.

Pozytywna atmosfera. Myślę, że takich spotkań powinno być jak najwięcej. Jestem tu krótko, ale już po przegranym meczu z Legnicą, głogowscy kibice pokazali się z dobrej strony – powiedział tuż po spotkaniu z  kibicami Damian Sędziak.

Pamiętam swoje pierwsze tego typu spotkanie. Dla piłkarzy jest to trochę stresujące, każdy chce się pokazać z jak najlepszej strony. W Głogowie czuje się wsparcie kibiców. W tych trudniejszych momentach piłkarze tego potrzebują, by na nowo poczuć po co i dla kogo grają – dodał kapitan pomarańczowo-czarnych Mateusz Hałambiec.

Spotkanie zainicjowała stowarzyszenie Sympatyków Chrobrego Głogów. Głównym celem była integracja dwóch grup odpowiedzialnych za wizerunek głogowskiego klubu w naszym kraju. Tuż po godzinie 18:00 naprzeciwko siebie zasiedli piłkarze i najwierniejsi sympatycy klubu. Wszystko rozpoczęło się od przedstawienia nowych piłkarzy. Aż 9 nowych zawodników gościmy w tym sezonie w Głogowie. Obok nich zasiedli jeszcze Mateusz Hałambiec, Ireneusz Mamrot i Jakub Wolny. Drugim, najdłuższym etapem konferencji było zadawanie pytań w kierunku piłkarzy. Ten etap przyniósł sporą dawkę śmiechu. – Tak to właśnie miało wyglądać, pytania skonstruowane tak, by rozluźnić atmosferę – komentowali organizatorzy.

Największe zainteresowanie budziły pytania odnośnie minionych derbów. Piłkarze jednogłośnie komentowali, że lepszą grupą kibicowską byli głogowianie. Spośród wszystkich pytań najmniej problemu stwarzały pytania odnośnie klubu – piłkarze dobrze się przygotowali.

Inauguracja sezonu już w najbliższą sobotę o godz. 18:00. Chrobry zmierzy się wówczas z Częstochowskim Rakowem.

Jedno jest pewne – piłkarze mogą liczyć na wsparcie kibiców.

Poprzedni artykułOdkryli szczątki szkieletu
Następny artykułKonopie na działce
Mówią, że lokalny patriotyzm w dzisiejszych czasach do niczego nie prowadzi, a ja nie wyobrażam sobie życia w innym miejscu. Już od najmłodszych lat reprezentowałem barwy głogowskich klubów sportowych, wpychając nos wszędzie gdzie tylko się mieścił. Ciekawość pozwoliła mi być wszędzie tam gdzie coś się działo, a ludzie wokół mnie zawsze mieli świeże informacje. Jestem absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Głogowie, ale to nie szkoła nauczyła mnie wiary i siły by zacząć zmieniać świat od siebie. Sport, edukacja i muzyka są w moim życiu postaciami pierwszoplanowymi, cała reszta to tło, którego poszczególne elementy, od czasu do czasu się uwypuklają. :)