Dni 9-10 marca były dla Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej okresem wyjątkowym. Uczelnię odwiedziło kilkuset uczniów z wielu głogowskich szkół. Goście mieli okazję wziąć udział w niecodziennych zajęciach. Organizatorzy zwrócili uwagę na zaskakująco wysoką frekwencję, zaś uczniowie sprawiali wrażenie bardzo zainteresowanych.
Głogowskie Dni Nauki i Sztuki to impreza organizowana cyklicznie. W tym roku już po raz dziesiąty. PWSZ w Głogowie przygotowała liczne atrakcje.
W czwartek odbyło się dyktando z języka angielskiego, w którym udział wzięło około 200 osób. Uczestnicy musieli zmierzyć się z literaturą sir Arthura Conana Doyle’a, dotyczącą przygód słynnego Sherlocka Holmesa. Wyniki będą ogłoszone w przyszłym tygodniu. Najlepsi uczniowie mogą spodziewać się atrakcyjnych nagród.
Piątek natomiast był dniem zajęć praktycznych i warsztatów. Uczniowie mieli okazję zapoznać się z zasadami fizyki, automatyki i robotyki. Tutaj dominowali panowie. Podobnie zresztą jak w przypadku międzyszkolnych zmagań w „League of Legends”. Panie natomiast bardzo zaciekawiły się stanowiskiem pielęgniarskim, gdzie spoczywała „ranna osoba” (na szczęście tylko manekin). Osoby lubiące szeroko rozumiane sztuki wizualne mogły wysłuchać interesujących wykładów i obejrzeć rozmaite prezentacje. Natomiast w okolicy biblioteki zgromadzili się fani przygód Harry’ego Pottera. Co się okazało nie tylko uczniowie uwielbiają przygody młodego czarodzieja – widok pracowników PWSZ przebranych za magów z Hogwarthu był przeżyciem jedynym swoim rodzaju.
Głogowskie Dni Nauki i Sztuki wpisują się w formułę tzw. dni otwartych. Tego rodzaju akcje są okazją do zapoznania się z ofertą rozmaitych instytucji i urzędów. Organizatorzy takich imprez kierują się m.in. chęcią przybliżenia ludziom zasad działania instytucji publicznych. W przypadku głogowskiej PWSZ głównymi założeniami są popularyzacja nauki i wiedzy, a także zaprezentowanie otwartego charakteru szkoły i oferty programowej. Tego typu działania odnoszą spodziewany skutek, na co wskazuje chociażby frekwencja: – W zeszłym roku, kiedy całe wydarzenie trwało aż trzy dni, wzięło w nim udział około 850 uczestników – mówi Anna Włodarczyk, koordynatorka akcji – Natomiast tylko dzisiaj, 10 marca, odwiedziło nas prawie 700 gości, przy czym wczoraj, 9 marca, około 200 uczniów wzięło udział w dyktandzie. Czyli łącznie przez dwa dni trwania imprezy przez nasze mury przewinęło się około 900 osób.
Co ważne, oferta Głogowskich Dni Nauki i Sztuki nie jest kierowania wyłącznie do szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Jak twierdzi Włodarczyk: – Jesteśmy otwarci na wszystkich. Dni otwarte to dni otwarte. Może tu przyjść każdy. Naszą imprezę kierujemy także do szkół spoza Głogowa.
