Tradycją stały się małe, idące za przykładem Gali Mistrzów Sportu w Warszawie, powiatowe podsumowania roku. Takowe odbyło się w sobotę, w Centrum Kultury i Rekreacji we Wschowie.
Zaproszenie otrzymały wszystkie kluby i stowarzyszenia sportowe powiatu wschowskiego. Nie odpowiedział tylko jeden – Korona Wschowa. Uhonorowano po dwóch reprezentantów każdej organizacji, wytypowanych przez trenerów i działaczy. Przyznano także wyróżnienia „Super Champion”, które otrzymało kilku mistrzów i medalistów mistrzostw polski i świata. Jak na kilkunastotysięczne miasteczko, wschowski sport ma się czym pochwalić – kolejny rok z rzędu mamy swoich mistrzów. Są to przede wszystkim sportowcy dyscyplin indywidualnych, mniej popularnych niż np. piłka nożnaczy koszykówka. Mamy dwie perełki, to Marzena Piter i Krzysztof Wierzbicki w trójboju klasycznym, którzy przyzwyczaili nas już do złotych medali mistrzostw polski i podium na mistrzostwach globu – mówi Krzysztof Grabka, Burmistrz Miasta i Gminy Wschowa.
O tyle, o ile sporty niszowe w mieście rozwijają się, to te najbardziej popularne straciły swój urok – Trzeba zaznaczyć, że jesteśmy małym ośrodkiem, miastem powiatowym, gdzieś na polskiej prowincji. Naszą rolą jest praca z młodzieżą i przygotowywanie jej do gry w profesjonalnych klubach. Nie oszukujmy się, w sporcie seniorskim potrzebne są duże nakłady finansowe, których nie posiadamy. Pomimo tego, znaleźliśmy swoje miejsce w polskim sporcie i robimy wszystko, aby realizować nasze zadania na najwyższym poziomie – tłumaczy burmistrz.
Od lat, przykładem dla młodych zawodników są wspomniani trójboiści, Krzysztof i Marzena, którzy wyróżniają się wzorową postawą nie tylko na arenach sportowych, ale i w codziennym życiu – cieszymy się bardzo, że takie gale się odbywają. Dla nas jest to wyróżnienie, jedno z wielu, ale proszę sobie wyobrazić uczucia tych, młodych, zaczynających swoją przygodę sportowców, których pracę w znaczący sposób się docenia. To dla nich ogromny impuls motywacyjny do dalszych, ciężkich wyrzeczeń i walki z samym sobą. My z kolei, ze swojej strony staramy się wskazywać i ułatwiać im drogę, którą muszą podążać, aby coś, kiedyś osiągnąć – komentuje Marzena Piter, brązowa medalistka mistrzostw świata juniorów w trójboju.
