Policjanci wydziału kryminalnego głogowskiej komendy zatrzymali dwójkę rodzeństwa w trakcie włamania do budynku. 24 – letni mężczyzna, dobrze znany głogowskiej policji, włamał się właśnie do kolejnej posesji. Jego 14 – letnia siostra stała w tym czasie na czatach. Okazało się, że był to już czwarty okradziony budynek w tym dniu. 24 – latkowi grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Jego 14 – letnia siostra odpowie przed sądem dla nieletnich.
24 – latek jest osobą dobrze znaną głogowskiej policji. Już wielokrotnie łamał prawo. Były to głównie drobne kradzieże i włamania. Również tym razem wpadł podczas włamania i kradzieży na terenie podgłogowskich Żukowic. Mężczyzna włamywał się do niezamieszkanych domów na terenie wioski. Tym razem korzystał z pomocy swojej nieletniej jeszcze siostry.
“Mężczyzna zostawiał ją na czatach, aby zaalarmowała go na czas o zagrożeniu. Do włamań był przygotowany. Na miejsce przyjechał skuterem z wózkiem. Był zaopatrzony w duży młot oraz szlifierkę kątową zasilaną z akumulatora” – relacjonuje Bogusław Kaleta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głogowie.
Włamywacz planował skraść wszystko co ma jakąkolwiek wartość. “W zabezpieczonych domach wysiedlonej miejscowości, mieszkańcy przechowują jeszcze rożne przedmioty, ale przede wszystkim jednak ulegają one dewastacji przez poszukiwaczy złomu” – mówi Bogusław Kaleta.
24 – latkowi za włamania grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Jego 14 – letnia siostra odpowie przed sądem dla nieletnich.