Syn bestialsko zamordował swoją matkę. Prokuratura w Głogowie postawiła mu zarzuty

0
3086
2014-06-28-Liliana Łukasiewicz Prokuratura Okręgowa@Legnica-001

Bestialsko zamordował swoją matkę, po czym uciekł do Krakowa. Po kilku dniach sam jednak zgłosił się na policję. Nowe fakty w w sprawie zabójstwa 59-letniej głogowianki. Sprawę bada prokuratura rejonowa w Głogowie.

Prokuratura Rejonowa w Głogowie prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa 59-letniej kobiety. Kobieta została zamordowana, we wtorek 23 września w domu jednorodzinnym na głogowskim Paulinowie. Zwłoki kobiety w czwartek rano znalazł członek jej rodziny.

„Ciało zamordowanej denatki leżało przy drzwiach w pokoju stołowym. W czasie oględzin stwierdzono na ciele kobiety liczne rany kłute i cięte w obrębie klatki piersiowej, brzucha i ud, jak też rany cięte na twarzy” – informuje rzeczniczka prokuratury okręgowej w Legnicy, Liliana Łukasiewicz.

W garażu policjanci znaleźli samochód, w którym znaleziono zakrwawioną odzież oraz męską kurtkę, a w jej wewnętrznej kieszeni złamany nóż.

Jako sprawcę zabójstwa od początku typowano mieszkającego z kobietą jej 37-letniego syna, którego w momencie znalezienia zwłok nie było w domu.
W trakcie oględzin miejsca zbrodni głogowscy policjanci otrzymali informację, że Rafał B. sam zgłosił się w jednym z komisariatów policji w Krakowie oznajmiając, że zabił swoją matkę.

„Mężczyznę natychmiast polecono zatrzymać i dokonać oględzin jego ciała w celu zabezpieczenia ewentualnych śladów. Następnie przewieziono go do Głogowa, gdzie w piątek 26 września prokurator wykonywał z jego udziałem czynności procesowe” – mówi Liliana Łukasiewicz.

Wczoraj odbyła się sekcja zwłok, która ma jednoznacznie określić, co było bezpośrednią przyczyną zgonu kobiety.

Rafał B. usłyszał zarzut zabójstwa. Jak informuje rzecznik prokuratury, mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa i składa obszerne wyjaśnienia. W sprawie istnieją jednak wątpliwości co do stanu poczytalności podejrzanego w chwili popełnienia przestępstwa. Niezbędne będzie zatem poddanie go badaniom przez biegłych lekarzy psychiatrów.

Dzisiaj prokurator ma wystąpić do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie Rafała B. na okres 3 miesięcy.

Za zbrodnię zabójstwa grozi sprawcy kara od 8 do 15 lat, 25 lat lub nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Śledztwo jest w toku.