Wczoraj na Rynku w Głogowie strażacy pochwalili się swoimi umiejętnościami oraz zaprezentowali sprzęt, którym na co dzień posługują się, gasząc pożary i ratując ofiary wypadków drogowych. Głogowski Festyn Ratowniczy przyciągnął tłumy. – Świetna sprawa! – ocenia Piotr z Głogowa. – Mój syn po raz pierwszy obejrzał samochód strażacki w środku. Spełniło się jego małe marzenie!
Głogowski Festyn Ratowniczy został zorganizowany w ramach ogólnopolskiego programu „Zgaś ryzyko”, którego celem jest ograniczenie liczby ofiar pożarów. – Średnio rocznie w Polsce wybucha ok. 160 tys. pożarów, w wyniku których śmierć ponosi ponad 550 osób, a kolejnych kilka tysięcy doznaje uszczerbku na zdrowiu. Rocznie notuje się także ok. 300-400 zgonów w wyniku zatruć tlenkiem węgla. 80% wszystkich przypadków śmiertelnych ma miejsce w mieszkaniach – mówił podczas festynu oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Głogowie, bryg. Paweł Dziadosz.
Strażacy przygotowali atrakcyjny program, który nie tylko miał na celu prezentacje sprzętu i umiejętności strażackich, lecz także edukację, szczególnie najmłodszej części publiczności. Duża popularnością cieszył się pokaz gaszenia gorącego oleju, podczas którego strażacy tłumaczyli, jak robić to prawidłowo i bezpiecznie. Na przykładzie specjalnego domku dla lalek strażacy tłumaczyli najmłodszym zasadę działania czujek dymu. – Robimy także pokaz podawania wody z naszego sprzętu. Mamy także system gaśniczy Cobra, który daje możliwość przebijania się przez konstrukcje stalowe czy też betonowe i po przebiciu tej konstrukcji woda podawana jest do środka. Prezentujemy także sprzęt ratownictwa medycznego, można spróbować swoich umiejętności w reanimacji – wylicza komendant komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Głogowie st.bryg. mgr inż. Karol Skowroński.
Jedną z największych atrakcji festynu była możliwość obserwowania Głogowa z wysokości kilkudziesięciu metrów, dzięki wysięgnikowi hydraulicznemu. Głogowianie mogli także wypróbować działanie kamery termowizyjnej w zadymionym pomieszczeniu.
Grupa Poszukiwawcza OSP JRS Głogów przygotowała dla dzieci zabawę terenową z użyciem nadajników GPS, a Grupa Medyczna przez cały czas trwania festynu wszystkich chętnych uczyła udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. – Nie wiedziałem, że tak mocno trzeba naciskać – mówi kilkuletni Kuba, który uczył się jak prawidłowo wykonać masaż serca.
W organizację festynu włączyła się także policja, która zapraszała głogowian do sprawdzenia w symulatorze zderzeń, co odczuwa kierowca w momencie uderzenia w drugie auto. Na stoisku Nadleśnictwa Głogów można było sprawdzić swoje drwalskie umiejętności i z wielkiej beli drewna odpiłować sobie kawałek na pamiątkę.
Duże zainteresowanie głogowian budziła także ponad stuletnia strażacka sikawka. – To jest sikawka z końca XIX w., wyprodukowana w niemieckiej firmie w Kostrzynie nad Odrą. Odrestaurowana została dzięki uprzejmości dyrekcji i pomocy wychowanków Zakładu Poprawczego w Głogowie – mówi komendant głogowskiej straży pożarnej
Podczas festynu strażacy zachęcali głogowian do zagłosowania w budżecie obywatelskim na projekt złożony przez KPPSP w Głogowie. – Jeżeli uda nam się zdobyć 200 tys. zł z budżetu obywatelskiego chcemy zakupić nowoczesny sprzęt ratownictwa drogowego. Zapraszamy głogowian do głosowania! – zachęca Karol Skowroński.
