Filip Rodzik jest jednym z członków Klubu Sportowego Skorpion Polkowice, w którym trenuje strzelectwo. Na swoim koncie ma wiele ważnych osiągnięć sportowych, takich jak: Mistrz Europy 2013, Trzecie Miejsce drużynowo na Mistrzostwach Świata oraz wiele innych. Jednak swojej aktywności Rodzik nie ogranicza jedynie do sportu – udziela się również społecznie. Do swoich życiowych osiągnięć właśnie dołączył ukończenie słynnej Szkoły Liderów Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności.
Program Liderzy PAFW to wyjątkowa propozycja Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności, która skierowana jest do osób działających na rzecz rozwoju lokalnych środowisk. Fundacją kieruje niezależna Rada Dyrektorów. Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności przyświeca podwójny cel: wspieranie przemian, jakie zaszły w Polsce po 1989 roku oraz dzielenie się polskimi doświadczeniami dotyczących transformacji z krajami postkomunistycznymi. W Polsce programy Fundacji skupiają się na małych miastach i obszarach wiejskich. Poprzez swoje działanie dążą do wyrównania szans edukacyjnych oraz do rozwijania potencjału tkwiącego w środowiskach lokalnych.
Wśród uczestników tegorocznego szkolenia Liderów Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności brało udział wielu lokalnych liderów w tym burmistrzowie, starostowie. wójtowie, dyrektorzy różnych instytucji oraz liderzy organizacji pozarządowych a wśród nich Filip Rodzik – Cieszę się, że mogłem uczestniczyć w szkoleniu, co mam nadzieję realnie przełoży się na rozwój naszego Stowarzyszenia.
Na ukończenie Szkoły liderów PAFW składała się cała gama wymogów poprzedzających, które potencjalni Liderzy mają obowiązek spełnić, aby móc stać się jednym z absolwentów Szkoły Liderów PAFW. Wymogami stawianymi przez Szkołę Liderów są: trudna rekrutacja, rok intensywnej pracy nad rozwojem osobistym pod okiem tutora oraz pięć 4-5-dniowych zjazdów. – Składając podanie do Szkoły Liderów, zastanawiałem się mocno czy iść na kolejne szkolenie (…). Przecież to aż rok mojego czasu – pomyślałem.Teraz cieszę się, że złożyłem papiery i przebrnąłem przez szkolenia, które były bardzo intensywne – od -9 rana do 22:00 każdego dnia. Powiem krótko – było warto! – mówi Filip Rodzik
Zjazd inaugurujący szkolenie odbył się w ostatni weekend czerwca- Podczas zjazdu upamiętniającego 20-lecie szkoły odebrałem swój dyplom. Jednak sam dyplom jest tylko zwykłym kawałkiem papieru. Dla mnie dużo bardziej liczy się ciężka praca jaką wykonałem, zmiany które we mnie się dokonały, a najbardziej osoby które poznałem i pozostaną mi one bliskie przez długi czas. – dodaje.
– Chciałem podziękować Szkole Liderów za umożliwienie nam spotkania się oraz wszystkim uczestnikom za wspólnie spędzony czas i doładowanie akumulatorów, które nawet największym liderom czasem się wyczerpują – kończy Filip Rodzik.
Gratulujemy osiągnięcia i życzymy kolejnych sukcesów.
