Dwie porażki z Górnikiem Łęczna

0
1284

Wczoraj (sobota 15.02), podopieczni trenera Ireneusza Mamrota rozegrali z aspirującym do najwyższej klasy rozgrywkowej Górnikiem Łęczna aż dwa kontrolne spotkania. Oba przegrali różnicą jednego gola. Głogowianie mają przed sobą jeszcze dwie gry kontrolne. Na ligowe boiska powrócą 8 merca. Wtedy to, zmierzą się w Kluczborku z tamtejszym MKS-em.

– To zdecydowanie nasz najlepszy mecz w tym okresie – oceniał Ireneusz Mamrot  –  Już w Legnicy było nieźle, ale wtedy przytrafiło się trochę błędów indywidualnych. Dziś udało się ich uniknąć. Cieszą też stworzone sytuacje, kilka fajnie i szybko wyprowadzonych ataków, niezła gra pressingiem… Górnik to bardzo mocna piłkarsko drużyna, poukładana, więc gdy tylko delikatnie się spóźniliśmy, potrafiła to wykorzystać. Chwała chłopakom za to, że szybko umieli zorganizować się do krycia. Trzeba być zadowolonym, choć można żałować wyniku. Nie jest najważniejszy, ale remis dodałby większej wiary w sobie. Trudno. Będziemy jeszcze rozmawiać o tym meczu, aby zawodnicy mieli świadomość, że dobrze w nim zagrali. Po prostu zabrakło tylko skuteczności.

– Wystąpiło bardzo dużo młodych chłopaków, zwłaszcza w drugiej połowie. Nasi ostatni rywale, GKS Katowice, Miedź Legnica i teraz Górnik, celują w Ekstraklasę, więc kadry mają szersze. Stąd widoczna różnica. Skończyło się na 0:1, jednak tym razem to Górnik miał więcej sytuacji. Naszej młodzieży trzeba jednak oddać to, że zagrała ambitnie, mocno walczyła. Wypracowała sobie nawet jedną wyśmienitą okazję. Szkoda tylko, że Maciek Rybak trochę się podpalił i nie dogrywał koledze, który wtedy miałby idealną wręcz szansę. Też trzeba być zadowolonym z tych osób, ale z drugiej strony muszą wiedzieć, że przed nimi jeszcze trochę pracy. Mam nadzieję, że treningi z nami i sparingi zaprocentują – przyznaje głogowski szkoleniowiec.

 

I MECZ – GODZ. 11.00

CHROBRY GŁOGÓW – GÓRNIK ŁĘCZNA 0:1 (0:1)
0:1 Kwiecień 45

CHROBRY: Skrzyniarz (60 Janicki) – Ilków-Gołąb, Szałek (46 Ziemniak), Michalec, Samiec, Danielak, Hałambiec (46 Janeczko), Ulatowski, Baraniak (46 Pieczara), Szczepaniak, Sędziak.

GÓRNIK: Prusak – Mierzejewski, Szmatiuk, Kwiecień, Mraz, Nowak, Zawistowski, Zuber, Bozok, Niedziela, Zwoliński.


II MECZ – GODZ. 13.00

CHROBRY GŁOGÓW – GÓRNIK ŁĘCZNA 0:1 (0:1)
0:1 Szałachowski 15

CHROBRY: Janicki (30 Rzepecki) – Ziemniak (46 Kozak), Szałek (46 Baraniak), Tomczak, Niewieściuk, Janeczko (46 Ałdaś), Hałambiec (46 Bohdanov), Sucharek, Kuczer, Pieczara (46 Obiała), Ciechański (70 Rybak).

GÓRNIK: Socha – Sasin, Kalkowski, Nikitovic, Świech, Bielak, Dobrowolski, Zuber, Szałachowski, Kalinowski, Szpak.