Pomysły na wakacyjny wyjazd

Od tygodnia (od 28 czerwca) trwają wakacje. Uczniowie szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych nie muszą chodzić do szkoły, co oznacza, że mają więcej wolnego czasu niż zwykle. Urlopy biorą także dorośli żeby chociaż przez chwile nacieszyć się beztroską związaną z brakiem codziennych obowiązków. W czasie urlopu można wybrać się na wycieczkę lub po prostu poleżeć w domu, na działce. Jednak bardzo często sami nie wiemy jak chcemy spędzić kilka swoich wolnych dni i gdzie można się wybrać. My szukając inspiracji zapytaliśmy mieszkańców Głogowa ja w tym roku spędzają wakacje.

Polska jest dość przestronna jeśli chodzi o możliwości wakacyjne. Możemy wybrać się na Morze Bałtyckie lub góry. Jeżeli chodzi o góry do wyboru mamy Góry Świętokrzyckie, Karpaty i Sudety. Możemy także wybrać się nad pobliskie jeziora (sławskie, wolsztyńskie, boszkowskie) lub na Mazury. Oczywiście jeżeli możliwości finansowe nam na to pozwalają możemy także wybrać się w dowolne miejsce na ziemie takie jak: Grecja, Egipt, Maroko. Można także nie wyjeżdżać nigdzie, zostać w Głogowie i cieszyć się urokami działki, grilla i opalania lub spędzić więcej czasu z dziećmi. My postanowiliśmy zapytać mieszkańców Głogowa jakie mają pomysły na spędzenie tegorocznych wakacji. – Jeszcze nie wiem, bo co roku nic nie planujemy. Urlopu zawsze z mężem bierzemy sobie dwa tygodnie i jeżeli w tym czasie jest ładna pogoda to po prostu sprawdzamy oferty w Internecie i spontanicznie wybieramy się w jakieś miejsce. Można powiedzieć, że tak z dnia na dzień. Zdarza nam się nawet nie rezerwować żadnego pokoju, czy domku. Zawsze jakieś wolne miejsce się znajdzie, a my w sumie nie jesteśmy wymagający . Jeśli jednak jest brzydka pogoda to po prostu zostajemy w domu z dziećmi i cieszymy się tym. Robimy tak, bo kilka lat z rządu zdarzyło nam się zaplanować wyjazd na konkretny okres i mimo wcześniejszego sprawdzenia prognoz i upewnienia się, że będzie słonecznie to i tak było brzydko i deszczowo. Z takich wakacji nic nie ma. I tak się siedzi w domku, a tylko się człowiek denerwuje, że wydał pieniądze, a robi to samo co mógłby w domu. Dlatego jak jest pogoda to wyjeżdżamy, jak nie – to nie – mówi Beata. – Miałam w tym roku nigdzie nie wyjeżdżać z braku funduszu, ale zostawiłam sobie kilka dni wolnego, więc w razie czego będę wybierać się na jakieś krótkie, tanie wypady – jeżeli będzie ładna pogoda. Może pojadę nad jezioro tutaj gdzieś w pobliżu. Nie wiem nie zastanawiałam się jeszcze nad tym. Jak na razie to pogoda mnie nie za bardzo satysfakcjonuje – mówi Angelika. – W tym roku po raz pierwszy od wielu lat dzieci nie chcą jechać już z nami na wakacje. Syn ma 15 lat, a córka 17 lat i sami zagospodarowali sobie swój wakacyjny czas. Część czasu spędzą na obozach, część na wypadach ze kolegami i koleżankami, część tutaj na miejscu. W każdym razie na wyjazd z nami nie chcieli się zdecydować. Dlatego w tym roku postanowiliśmy wybrać się z żoną do nieco cieplejszego środowiska. Jedziemy do Włoch, ale nie na żadną taką wycieczkę z biura podróży tylko do poleconego przez znajomych miejsca. Mam nadzieję, że będziemy dobrze się bawić i żona za bardzo nie będzie się martwić, że nie ma z nami dzieci – mówi pan Mariusz. – Myślę, że w tym roku nie wyjadę nigdzie tylko będę cieszyła się z uroków lata na działce. Już planuje organizować różne grille i spotkania towarzystkie. Mam tylko nadzieje, że pogoda dopisze i chociaż przez kilka dni będzie ciepło i uda mi się także złapać trochę słońca – mówi Judyta. A co można robić jak pogoda nie dopisze? – Pozapisywałam dzieci na zajęcia w Miejskim Ośrodku Kultury. Same sobie wybrały w czym chcą uczestniczy. Dziecie, więc będą miały zajęcie niezależnie od pogody i to mnie cieszy. Zresztą one są już w takim wieku, że same są w stanie sobie zapewnić rozrywkę. Jedna córka ma 10 lat, a druga 12 lat. Ja też zawsze sobie znajdę jakieś zajęcie, bo w domu zawsze jest co robić. Niestety, więc mój odpoczynek będzie wiązał się z nadrabianiem domowych zaległości. Chociaż znajdę pewnie też czas na jakiś film lub książkę -mówi pani Danuta. – Czy jest pogoda, czy nie ważne żeby spędzić ten czas rodzinnie. Z dziećmi można grać w gry planszowe w domu, a nawet wspólnie w komputerowe. Na codzień przez prace muszę się przyznać,że nie mam za bardzo czasu spędzać go z dziećmi. Dlatego biorę urlop żeby spędzić go z dziećmi i z żoną. Nacieszyć się ich towarzystem. Zapewne pojedziemy gdzieś nad jezioro lub nad morze żeby odpocząć, a jeśli pogoda nie dopiszę to spędzimy czas w domu – mówi pan Marcin.