Skatepark w Głogowie

Młodzi amatorzy sportów ekstremalnych mają na co narzekać. Skatepark w Głogowie, który mieścił się przy ulicy Budowlanych, nie spełniał ich oczekiwań. O sprawie było głośno jakiś czas temu, dziś powracamy do niej, by zobaczyć czy coś w tej kwestii ruszyło do przodu. Poprzednie miejsce, które było przez władze miasta wyznaczone dla młodych ludzi, nie spełniało ich oczekiwań. Skatepark był przede wszystkim zbyt mały i ubogi w sprzęt. Z przeszkód nie korzystali już deskorolkarze, gdyż były one bardziej przystosowane do ćwiczenia formy przez rolkarzy lub jeżdżących wyczynowo na rowerach. Dzisiaj miejscem, gdzie zbierają się młodzi skejtowcy jest scena przynależąca do Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Głogowie. O tym, jak bardzo potrzebny jest nowy obiekt młodzi mówią już od dawna. Radzą sobie jak mogą, organizują wyjazdy do skateparków na terenie Leszna czy Polkowic, gdzie mogą skorzystać z nowoczesnych sprzętów. Co ważne, skateparki te są oświetlone i spełniają wszelkie wymogi. Władze miasta Głogowa podjęły więc decyzję o rozbiórce starego skateparku, gdyż nie spełniał on norm. Poza tym widoczne były akty wandalizmu – znajdujące się tam przeszkody zostały podpalone. Prace nad powstaniem nowego miejsca dla młodzieży nie zostały odłożone na bok, gdyż w planach jest powstanie nowego skateparku. – Nowy skatepark powstanie na terenie Chrobrego Głogów S.A, wizualizacje są już gotowe. Cała sprawa była skonsultowana z ludźmi, którzy jeżdżą na deskorolkach, rolkach i rowerach. Wszystko zostało zrobione na ich życzenie – władze miasta i spółki Chrobry nie znają się na skateparkach. Na ten cel zostało przekazane kilkaset tysiąc złotych – zapewnia Rzecznik Prezydenta Głogowa Krzysztof Sadowski. Plany są, trzeba więc uzbroić się w cierpliwość i czekać na ich realizację. – Obecnie czekamy na harmonogram i kosztorys budowy skateparku. Gdy już wszystkie dokumenty zostaną przedstawione prezydentowi miasta i prezesowi spółki Chrobry Głogów, wtedy zostanie podjęta decyzja o tym, jakie środki na ten cel wydać – mówi Krzysztof Sadowski. Młodzi ludzie będą musieli czekać rok, aż pojawi się skatepark, mimo wszystko ich czekanie będzie wynagrodzone, bo obiekt ma spełniać wszystkie standardy. Będzie oświetlony i zamontowany zostanie tam monitoring. Jest to niewątpliwie dobra wiadomość dla młodzieży, która w końcu znajdzie swój kąt w Głogowie, gdzie będzie mogła oddawać się swoim pasjom.