Drogi na osiedlu Truskawkowym w Jerzmanowej nie mają właściciela. Co prawda w księgach wieczystych właścicielem jest gmina jednak wójt gminy Lesław Golba chce ten zapis zmienić. Sprawa jednak toczy się już dość długo. A mieszkańcu muszą jeździć po dziurawych drogach.
Sprawa sądowa o zmianę zapisu w księgach wieczystych miała odbyć się 23 sierpnia. Ale zachorował sędzia i do sprawy nie doszło. Mieszkańcy osiedla Truskawkowego wciąż nie wiedzą, więc kto jest zarządczą ich drogi i kiedy o nią zadba. Na ulicy Porzeczkowej postanowili nie czekać i zadziałać w myśl zasady “umiesz liczyć, licz na siebie”. I wzdłuż tej ulicy już jest droga bez dziur, po której można swobodnie jechać.
Mieszkańcy ulicy Porzeczkowej dość mieli bezczynności. Sami zorganizowali sobie frezowine potrzebną do rozsypania na drodze. Sami też rozłożyli ją na drodze. Okazuje się jednak, że i wójt pomógł – Mieszkańcy zwrócili się do mnie o pomoc w przetransportowaniu frezowiny – mówi Lesław Golba, wójt gminy Jerzmanowa. –Otrzymali od gminy niezbędny sprzęt – tłumaczy. Wójt jednocześnie zapewnia, że mieszkańcy osiedla Truskawkowego zawsze mogą liczyć na jego pomoc.
Na razie jednak mieszkańcy poradzili sobie sami, co nie zmienia faktu, że z niecierpliwością czekają na wyjaśnienia sprawy dróg na osiedlu.
