Nie będzie anulowania kar w bibliotece

0
1125

Według regulaminu Miejskiej Biblioteki Publicznej w Głogowie za każdy dzień przetrzymania książki czytelnik jest zobowiązany zapłacić dziesięć groszy. Jednak zdarzają się tacy czytelnicy, którzy swoje zadłużenie mają znacznie większe.

Rekordzista ma na swoim koncie zobowiązanie w wysokości ponad 689 złotych. W sumie w Miejskiej Bibliotece Publicznej kwota zadłużeń czytelników sięga ponad 88 tysięcy złotych. Dlatego podjęto decyzję o zaniechaniu majowego anulowania kar czytelnikom. – Chcemy być lojalni wobec tych czytelników, którzy oddają regularnie wypożyczone u nas książki. Majowe anulowanie kar przyzwyczajało niesystematycznych klientów do dalszego postępowanie w ten sposób. Po co wypożyczać na miesiąc skoro można trzymać książkę cały rok a w maju i tak biblioteka kare anuluje- mówi Izabela Owczarek, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Głogowie. W sumie bibliotece w Głogowie nie zwrócono 1606 egzemplarzy książek.

Izabela Owczarek szuka rozwiązań jak odzyskać utracone książki. – Przede wszystkim apeluje do czytelników o zwrócenie przetrzymanych książek do biblioteki i uregulowanie wszystkich zaległości. Przypominam, że nie zapłacenie kary za przytrzymanie książek pozbawia czytelnika prawa korzystania z usług biblioteki, czyli wypożyczania książek. Zastanawiamy się też nad zaangażowanie firm windykacyjnych. Być może już od nowego roku będziemy musieli zastosować tak radykalne kroki. – tłumaczy Izabela Owczarek, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Głogowie.

Dlatego warto przejrzeć swoje mieszkania w poszukiwaniu niezwróconych książek z biblioteki zanim do drzwi zapuka windykator.