Wczoraj matka kobiety wezwała pomoc. Starsza Pani traciła już przytomność, wszystko spowodowane było upałem. Gdyby nie szybka interwencja, nie wiadomo jak mogło by się to skończyć.
Wczoraj około godziny 21 zadzwoniła matka 75 — letniej lubinianki. Nie miała kontaktu ze starszą Panią. Informowali również sąsiedzi. Kiedy przyjechał patrol, kobieta leżała na balkonie. Ostatkami sił błagała o pomoc. Wszystko zostało wywołane falami upałów. Był to szok dla kobiety. W takich dniach na wysoką emperaturę szczególnie cierpią dzieci oraz osoby starsze. W Polsce od ostatniego tygodnia iterwencje co raz częśćiej dotyczą ludzi, którzy dostali upału, czy doświadczyli przegrzania lub różnego typu oparzeń.
Mundurowi weszli przez balkon, ponieważ drzwi od mieszkania były zamknięte. Liczyła się każda sekunda. Od razu zostało zawiodomione pogotowie, stan kobiety był krytyczny. „Policjanci przemieścili się na klatkę schodową i wyważyli drzwi do mieszkania, w międzyczasie wzywając pogotowie ratunkowe. Zaopiekowali się starszą panią do przyjazdu ratowników. Kobieta była odwodniona i wyczerpana, została przewieziona do szpitala. Pomocy wymagały również zwierzęta, będące w mieszkaniu. Tymi zaopiekowali się sąsiedzi„ – opowiada asp. sztab. Pociecha.
W takich dniach należy uzbroić się w specjalną ostrożność. Najbardziej cierpią dzieci i dorośli z powodu słabej odpornośći. Policja apeluje, aby nie przebywać długo na słońcu, odpowiednio się nawadniać oraz ograniczyć picie kawy.
