To było podpalenie

0
1321

W niedziele Straż Pożarna została wezwana do pożaru stogów siana w miejscowości Mierzów. Akcja gaszenia około 600 stogów była bardzo trudna i zajęła strażakom ponad 14 godzin.  Ale warta 35 tysięcy złotych słoma była podpalona dla zabawy przez nieletnich chłopców.

Policja na miejscu pożaru rozmawiała ze świadkami zdarzenia. Jeden z nich poinformował policjantów informacje dotyczące sprawców podpalenia. Dzielnicowy na podstawie zdobytych informacji zatrzymał podejrzanego w pobliskiej miejscowości. Okazał się nim 16-letni mieszkaniec gminy Bytom Odrzański. Szybko też namierzono pozostałych podpalaczy.  Dwóch 14- letnich chłopców z tej samej gminy ze swoim 16- letnim kolegą pojechali na pole żeby poskakać po stogach słomy. Jednak taka zabawa szybko im się znudziła. Dla zabicia nudy rozpalili ognisko przy stogu i rzucali zapalone zapałki na bele słomy. Kiedy zorientowali się, że wywołali pożar, uciekli z pola.

Zabawa nieletnich chłopców przyniosła straty w wysokości 35 tysięcy złotych. Za swoje czyny będą opowiadać przed sądem dla nieletnich.

Strażacy przypominają, że sucha słoma bardzo szybko się pali, co błyskawicznie rozprzestrzenia ogień. Taki pożar trudno ugasić. Dlatego akcja strażaków trwała tak długo.