Przegrana na zakończenie sezonu. Chrobry – Pogoń 24:27

0
1346
2014-12-13 SPR ChG - Pogoń Szczecin @Hala Chrobrego (fot.P.Dudzicki)

Za nami ostatni tegoroczny ligowy mecz Chrobrego w PGNiG Superlidze. Do Głogowa przyjechała ekipa ze Szczecina i, mimo mocno okrojonego składu, pokazała na co ją stać. W sobotnim meczu przy Wita Stwosza Chrobry Głogów przegrał z Pogonią Szczecin 24:27.

Głogowscy szczypiorniści przystępując do sobotniego spotkania mieli za sobą dwa zwycięskie mecze – z Zagłębiem i Wybrzeżem. Do ostatniego meczu w tym roku podchodzili spokojnie. Rywal ostatnią wygraną zanotował w 8. kolejce, dodatkowo występował w mocno okrojonym składzie. Niestety. Na własnym terenie głogowscy piłkarze ręczni zostali pokonani przez Pogoń Szczecin.

Szczecinianie do Głogowa przyjechali w mocno osłabionym składzie – w protokole meczowym trener Rafał Biały wpisał zaledwie dwunastu zawodników. Jednak mimo takich braków w zespole, Pogoń pokazała, że nie brakuje jej charakteru. Początek spotkania był wyrównany. Autorem pierwszej bramki był Krzysztof Tylutki. Do 18. minuty trwała pojedyncza wymiana bramka za bramkę, aż do momentu, w którym przyjezdni, za sprawą Michała Bruny i Patryka Walczaka, objęli 3-bramkowe prowadzenie(6:9). Podczas gdy goście radzili sobie coraz lepiej, serię niepowodzeń zaprezentowała drużyna Chrobrego. Skorzystali na tym szczecinianie, którzy za sprawą kontr podnieśli wynik na 9:13. To spowodowało, że gospodarze przystąpili do odrabiania straconych bramek. W przeciwieństwie do czasu, który nie działał na korzyść głogowian, głogowskiej drużynie pomogło opuszczenie boiska przez Bartosza Konitza, któremu doskwierały problemy z kręgosłupem. Dzięki takiemu obrotowi sprawy Chrobry doskoczył na 12:14 i z takim wynikiem drużyny zeszły na przerwę.

Druga połowa nie przyniosła większych zmian. Głogowskiej drużynie doskwierał brak Adama Babicza, który jeszcze przed zmianą stron z powodu bólu palca zszedł z parkietu. Kilka skutecznych akcji miał głogowski bramkarz Michał Kapela. Jednak 47. minuta przyniosła coś, co trudno wytłumaczyć. Przy wyniku 18:21 gospodarze stracili… cztery bramki. To sprawiło, że końcówka sobotniego spotkania była naprawdę nerwowa. Do końca zostały trzy minuty, a wynik na tablicy wskazywał 23:26. I choć ostatnia bramka meczu należała do głogowian, było to zdecydowanie za mało żeby powalczyć chociaż o remis. Chrobry Głogów przegrał z Pogonią Szczecin 24:27.

KS SPR Chrobry Głogów – Gaz-System Pogoń Szczecin 24:27 (12:14)
Chrobry: Stachera, Kapela | Kaczmarek, Bednarek 4, Witkowski 1, Płócienniczak 1, Świtała 1, Mochocki 3, Tylutki 4, Biegaj 1, Babicz 2, Kandora 1, Kubała 4, Świątek 2
Gaz-System: Grzegorek | Bruna 7, Gobber, Walczak 7, Gmerek 1, Gierak 4, Krupa 5, Szczecina, Krysiak, Jedziniak 1, Stankiewicz, Konitz 2

Zapraszamy do obejrzenia naszej fotorelacji z sobotniego meczu.