Powódź nam nie zagraża?

0
1321

W ostatnim czasie wiele miejscowości w Polsce, ale także w Niemczech i Czechach przeżywały chwile grozy związane z powodzią. Wtedy zapewne większość mieszkańców Głogowa z zaniepokojeniem wpatrywało się w stan Odry. Największe powody do niepokoju mieli mieszkańcy Ostrowa Tumskiego, który w przypadku powodzi zalewani są w pierwszej kolejności. Aktualnie stan alarmowy na Odrze jest przekroczony. Jednak najprawdopodobniej nie grozi nam powódź.

14-06-2013-odra-most

W ostatnim czasie obiegły nas komunikaty o powodziach w Polsce, w Niemczech i w Czechach. Z wielką wodą zmagał się między innymi Zgorzelec, czy Bogatynia. Także mieszkańcy Głogowa z niepokojem spoglądali na stan Odry. Wszystko wskazuje jednak na to, że do powodzi nie dojdzie. – Już od jakiegoś czasu na Odrze mamy przekroczony stan alarmowy, który wynosi 450 centymetrów. Aktualnie woda w Odrze ma 512 centymetrów, chociaż i tak to jest o 6 centymetrów mniej niż jeszcze na początku tygodnia, bo wtedy woda sięgała nawet 518 centymetrów. Przekroczenie stanu alarmowego to poważna sytuacja i nasze służby monitorują i sprawdzają, jaki jest stan Odry na terenie Powiatu Głogowskiego. Natomiast już teraz można powiedzieć, że sytuacja jest stabilna – pomimo tego, że ten prób alarmowy jest przekroczony o ponad 60 centymetrów. Jednak zauważyliśmy, że woda zaczyna już opadać i nie spodziewamy się napływu większej wody, bo ona nie miałaby skąd przypłynąć. Przestało też padać w górnym biegu rzeki, czyli na wysokości Opolszczyzny i w Czechach. To jest bardzo dobra informacja, bo tam te odpady były bardzo duże w ostatnich dniach i baliśmy się, że jeżeli one potrwają jeszcze dłużej to Odra zbierze tej wody na tyle dużo, że stan powodziowy będzie poważniejszy. Wysokość Odry 512 centymetrów to jest ponad stan alarmowy, ale to nie jest jeszcze zagrożenie i to nie są jeszcze takie sytuacja, w których trzeba byłoby podejmować jakieś radykalne działania. Wszystko, więc wskazuje na to, że powódź nam nie grozi. Mimo tego nie bagatelizujemy sytuacji i cały czas bardzo pilnie patrzymy w niebo, bo pogoda czasami potrafi zmienić się z godziny na godzinę. Natomiast nasza sytuacja jest na tyle dobra, że Odra jest przewidywalna i nie jest rzeką, która napełnia się bardzo szybko. Problemy są tam, gdzie rzeki są mniejsze i z takich cieków wodnych w ciągu kilku godzin opadów robią się z nich rwące potoki. Z Odrą takiego problemu nie ma. Wiadomo jest, że jej poziom podnosi się systematycznie i wiadomo mniej więcej jak on będzie się podnosić. Patrząc na Odrę na przykład we Wrocławiu wiemy, że w ciągu najbliższego tygodnia na pewno nam nic nie grozi – mówi Bartłomiej Adamczak, rzecznik Starostwa Powiatowego w Głogowie.

Nasze miasto nie może jednak w przypadku obfitych opadów wyzbyć się podtopień w miejscach gdzie studzienki nie nadążają ze zbieraniem wody. Nie ma to jednak nic wspólnego ze stanem wałów powodziowych, które na dzień dzisiejszy są w zadowalającym stanie technicznym. – Wały powodziowe to jest taki temat, że nigdy nie jest za dobrze. Oczywiście w razie potrzeby spełnią one swoją role. W ostatnim czasie zostały one przejrzane przez odpowiedzialne osoby łącznie z naszymi specjalistami z działu zarządzania kryzysowego. Wskazano miejsca, które wymagają napraw na przykład gdzie zniszczeń dokonały zwierzęta. Sprawdzono także urządzenia hydrotechniczne i przepusty wodne. One mają spełnić swoją role i to zrobią. Oczywiście chcielibyśmy żeby wrocławski zakład melioracji przeprowadził te inwestycje, o których mowa była w zeszłym roku. Potrzebne jest gruntowne działanie inwestycyjne. Wtedy można byłoby powiedzieć, że nasze wały są w bardzo dobrym stanie technicznym. Tam chodzi jednak o dziesiątki milionów złotych i dopóki te pieniądze się nie znajdą to pewnie inwestycja ta nie zostanie przeprowadzona. Natomiast jesteśmy w tych wałach bezpieczni i nie należy się martwić – dodaje Bartłomiej Adamczak.

Mimo, że wszystko wskazuje na to, że w Głogowie nie grozi nam powódź to i tak warto zapoznać się z podstawowymi zasadami bezpieczeństwa przed, w trakcie i po powodzie. Specjalną ulotkę informacyjną wydała Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej. – Rozważ możliwość zabezpieczenia budynku przed powodzią poprzez uszczelnienie drzwi i piwnic materiałami wodoodpornymi, ubezpiecz siebie i rodzinę oraz swój majątek. W czasie zagrożenia powodziowego miejsce sypialne i najcenniejsze rzeczy przenieść na górne kondygnacje budynku, zabezpiecz dokumenty osobiste Twoje i Twojej rodziny, jeśli możesz odeślij dzieci i osoby starsze w bezpieczne miejsce na przykład do rodziny lub znajomych, jeśli masz jakieś zwierzęta, znajdź dla nich bezpieczne miejsce – pamiętaj, aby w chwili nadejścia powodzi nie były uwięzione i w razie zaistniałej potrzeby, mogły same się uratować. W czasie powodzi przygotuj się do ewentualnej ewakuacji – pamiętaj, że dorosłe osoby powinny mieć przy sobie nie więcej niż 50 kilogramów bagażu, miej przy sobie apteczkę pierwszej pomocy i niezbędne leki. Po powodzi sprawdź fundamenty domu, czy nie są pęknięte lub czy nie ma jakiś innych uszkodzeń, sprawdź instalacje elektryczną i gazową –czytamy w ulotce informacyjnej przygotowane przez Komendę Główną Państwowej Straży Pożarnej.