W nocy z poniedziałku na wtorek podczas prac strzałowych doszło do wybuchu w ZG Polkowice Sieroszowice, należącym do KGHM Polska Miedź, podczas którego trzech górników zostało rannych. Mężczyźni zostali przewiezieni do szpitala w Lubinie.
To drugi groźny w tym roku, w KGHM Polska Miedź, wypadek przy robotach strzałowych.
Zdarzenie miało miejsce tuż po godz. 2 w nocy w przodzie chodnika D-11/P-56, gdzie na poziomie ok. 740 m miała miejsce niekontrolowana eksplozja materiału wybuchowego umieszczonego w otworze strzałowym. Ja poinformowała Jolanta Talarczyk, rzeczniczka przasowa Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach, na miejscu zdarzenia prowadzone są przesłuchania świadków wypadków oraz wizja lokalna. Przyczyny i okoliczności tego wypadku ustala teraz Okręgowy Urząd Górniczy we Wrocławiu.
Poszkodowani – trzej górnicy pracujący przy pracach strzałowych – zostali lekko ranni i zostali przewiezieni do Szpitala Miejskiego w Lubinie.
W polskim górnictwie w ciągu roku zużywa się ok. 38 mln kg materiałów wybuchowych; w tym ok. 15 mln kg w KGHM i ok. 1,4 mln kg w kopalniach węgla kamiennego.
To drugi groźny w tym roku, w KGHM Polska Miedź, wypadek przy robotach strzałowych. 1 lutego br. 32-letni operator samojezdnego wozu kotwiącego w ZG Rudna stracił życie na skutek urazów, które odniósł podczas zabezpieczania stropu obudową kotwiową na poziomie 1080 m. Żerdź wiercąca otwór natrafiła na stary materiał wybuchowy.
Roboty strzałowe są jednymi z najniebezpieczniejszych górnictwie. W latach 1990-2013 przy użyciu środków strzałowych w polskich zakładach górniczych zginęły 22 osoby. Doszło do 89 takich wypadków, w których poszkodowanych zostało 167 pracowników. W polskim górnictwie w ciągu roku zużywa się ok. 38 mln kg materiałów wybuchowych; w tym ok. 15 mln kg w KGHM i ok. 1,4 mln kg w kopalniach węgla kamiennego.
