Okradł swojego sąsiada

0
1202
2015-01-01 zdjęcie: policja, kajdanki, resztowanie

„Zabezpieczyłem te rzeczy, aby nikt ich nie ukradł” – tak tłumaczył się 25-letni głogowianin, kiedy policjanci odnaleźli w jego dwóch piwnicach oraz mieszkaniu, przedmioty pochodzące z piwnicy sąsiada. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem za co grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci Wydziału Dochodzeniowo – Śledczego nie musieli długo szukać potencjalnego sprawcy włamania i kradzieży do jednej z piwnic bloku mieszkalnego na osiedlu Kopernika w Głogowie. Jak się okazało skradzione przedmioty zostały odnalezione u sąsiada w jego piwnicy i mieszkaniu.

„Policjanci przeszukując jeszcze jedną piwnicę oraz mieszkanie sąsiada odnaleźli; między innymi leżaki ogrodowe, lampę warsztatową, młotek ślusarski, skrzynkę narzędziową, a nawet cztery puszki śrubek, które także stanowiły własność poszkodowanego.” – informuje oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Głogowie, Bogdan Kaleta.

Łączna wartość przedmiotów znalezionych w piwnicy zatrzymanego wynosi 750 złotych. Podejrzany o kradzież 25- latek przyznawał, że nie są to jego rzeczy, ale uparcie twierdził, że zabrał je ponieważ znalazł je na korytarzu w piwnicy – „Zabezpieczyłem te rzeczy aby nikt ich nie ukradł” – tłumaczył zatrzymany mężczyzna.

Dowody wskazały jednak na kradzież z włamaniem i takie też zarzuty usłyszał podejrzany, który ostatecznie przyznał się do winy. Za kradzież z włamaniem grozi mu teraz kara od roku nawet do 10 lat pozbawienia wolności.