Smutno to stwierdzić, ale czas karnawału mamy już za sobą. Jednak jak na Głogów przystało zakończył się on w wyśmienitej atmosferze i mocnych rytmach, które porwały do wspólnego szaleństwa wszystkich przybyłych do pubu Coom In przy ulicy Norwida 1. Rodzaj muzyki pochodzący rodem z Wielkiej Brytanii przeżywa u nas swój rozkwit. Głogów jest jednym z wielu miast szerzących Drum & Bass oraz jego odmiany z dubstepem na czele i muszę przyznać, że idzie mu to bardzo dobrze.
5 marca we wspomnianym pubie odbyła się impreza Drum&Bass – Revolts and Dance. Za konsolą gościli, nie kto inny jak wielka głogowska czwórka, czyli Pan Wajcha, Zap i Fred Perry. Dodatkowo cały klimat podgrzewał MC Paz, tworząc w duecie z Panem Wajchą szalony mix. Tę solidną dawkę mocy pochłaniali Ci wszyscy, którzy mieli okazję gościć na imprezie, a frekwencja jak zawsze dopisała.
Panowie są już rozpoznawani nie tylko w naszym mieście, mogą się też poszczycić występami w Legnicy, gdzie Wajcha i Zap starają się jak mogą porwać na parkiet tamtejszych fanów, których niestety jest znacznie mniej, ale to dopiero początki tego typu cyklicznych imprez (Broken Melodies) i z każda kolejną jest coraz lepiej. Poza Legnicą Wajcha dawał już swoje popisy w Poznaniu, na nie byle jakiej imprezie organizowanej przez POKA POKA, gdzie parkiet i głośniki były rozgrzane do czerwoności, a przekaz był jednoznaczny i zrozumiały dla rzeszy ludzi goszczących w klubie Cute.
Ciężko jeszcze nie wspomnieć o królującym za mikrofonem MC Pazie, który może się pochwalić licznymi sukcesami. Wygrana w Red Bull I- Battle, czyli walce na iPody, doprowadziła go wraz ze swoim kolegom do finału w Zakopanym, gdzie dali mocny muzyczny pokaz. Jak widać tego typu imprezy odbywają się u nas na wysokim poziome, całości wrażeń dopełniają wizualizacje tworzone przez VisualToGo, które przenoszą odbiorców beatów w inny świat.
Reasumując sobotni wieczór należał do fanów DnB i Dubstep, czyli nie inaczej jak rytmów godnych solidnych zawodników. Na pewno już niebawem będzie można się wybrać na kolejną imprezę w tych klimatach. Tym razem będzie to Mashup Party, czyli nic jak tylko mieszanka różnych stylów w jedną całość, a więc każdy znajdzie dla siebie coś dobrego.
