„Nie dla islamizacji Polski! Tu jest Polska, nie Bruksela, tu islamu się nie wspiera! Wczoraj Moskwa, dziś Bruksela suwerenność nam odbiera!” – pod takimi hasłami demonstrowali dzisiaj (27.09) w Głogowie przeciwnicy przyjęcia do Polski uchodźców z Afryki i Azji. Manifestację zorganizowali: Młodzież Wszechpolska, Ruch Narodowy Głogów i kibice Chrobrego Głogów.
Manifestanci zebrali się pod głogowskim Ratuszem, by wyrazić swój sprzeciw wobec sprowadzaniu do Polski uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu. Ich zdaniem to przede wszystkim imigranci zarobkowi, którzy szukają wygodnego życia na koszt państwa. –Afrykańsko-muzułamańskie grupy etniczne przyjeżdżające do Europy dominują w statystykach przestępczości i wyciągania zasiłków – twierdzi Damian.
Według demonstrantów na pomoc polskiego rządu bardziej zasługują repatrianci ze Wschodu. – Powinniśmy zadbać o powrót do kraju Polaków z Kazachstanu i Syberii. Dlaczego tzw. uchodźcy z Syrii mają mieć większe prawa niż nasi rodacy? – pyta Anna Bock. Jej zdaniem uchodźcy stanowią realne zagrożenie dla Polaków i polskiej kultury. – Przyjadą tutaj i na siłę będą zmieniać naszą kulturę, chcą zislamizować Europę. Taką mają mentalność i tego nie zmienimy – dodaje.
Jacek Misztal, jeden z organizatorów zgromadzenia, ostrzega, że wśród imigrantów mogą ukrywać się islamscy bojownicy, którzy będą w Europie przeprowadzać zamachy. Według niego odwoływanie się przez premier Ewę Kopacz w sprawie pomocy dla imigrantów do idei europejskiej solidarności, jest niezgodne z polskim interesem. – Zachód na czele z potomkami i spadkobiercami hitlerowców, takich jak pani Merkel, mówi nam, co my mamy robić, jak my się mamy rządzić, chcą nam narzucić swoją wolę. Dlatego trzeba jasno i wyraźnie powiedzieć: Tu jest Polska, nie Bruksela, tu islamu się nie wspiera! – mówił podczas manifestacji.
Jacek Misztal publicznie odniósł się także propozycji radnego Marka Sienkiewicza, który podczas ostatniej sesji Rady Miasta zaproponował sprowadzenie do Głogowa trzech rodzin syryjskich uchodźców. – Czy my mamy mało problemów w naszym mieście? Ile rodzin czeka na mieszkania, ile rodzin zostało eksmitowanych, jakie mamy bezrobocie, ilu ludzi pracuje za psie pieniądze? Jak Pan radny chce islamistów gościć, to niech gości pod swoim dachem, za własne pieniądze i na własną odpowiedzialność. Jak ma pieniądze, to może im meczet wybuduje? – komentował.
Podczas demonstracji przemawiał także Karol Wilk z Młodzieży Wszechpolskiej. Jego zdaniem Polska nie ma żadnych obowiązków wobec uchodźców. – Obowiązek w stosunku do nich ma ich własne państwo i jeśli jakaś pomoc powinna być kierowana, to w ten sposób, żeby ci ludzie mogli żyć w swoim kraju i w swojej religii. Przyjmowanie imigrantów do Europy w ogóle nie rozwiązuje problemu. Obowiązki w stosunku do tych imigrantów mają bogate kraje arabskie, ale one nie chcą swoim współplemieńcom, bliskim kulturowo, pomóc – mówił działacz Młodzieży Wszechpolskiej.
Manifestacje antyimigranckie odbyły się podczas tego weekendu w wielu polskich miastach. Demonstrowano m.in. w Warszawie, Katowicach, Sosnowcu, Lublinie, Łodzi.
 w Głogowie przeciwnicy przyjęcia do Polski uchodźców z Afryki i Azji. Manifestację zorganizowali: Młodzież Wszechpolska, Ruch Narodowy Głogów i kibice Chrobrego Głogów.){kind=link}