Legion Fight Night: Mistrzowskie pasy zostają w Głogowie

0
1372

Za nami gala Legion Fight Night. Fani sportów walki jednego wieczoru obejrzeli 11 walk, a w każdej z nich zobaczyć można było przedstawiciela klubu Legion Głogów. Gospodarze nie pozostawili przyjezdnym właściwie nic – dziesięć na jedenaście walk wygrali głogowianie.

Legion Fight Night to wielkie sportowe wydarzenie, które w minioną sobotę odbyło się w Głogowie. Fighterzy z klubów z całego kraju skrzyżowali rękawice z reprezentantami Legionu Głogów – zawodnikami, którzy odnoszą znaczące sukcesy zarówno na arenie krajowej, jak i międzynarodowej.

Podczas sobotniej gali odbyło się jedenaście walk różnych kategorii. Odbyły się m.in. walki: juniorów, pokazowe, te na zasadach amatorskich i najważniejsze, o pas Zawodowego Mistrza Polski.

W pierwszej walce na ringu stanęły młode zawodniczki: Wioletta Kowalska (Legion Głogów) zmierzyła się z reprezentantką TBA – pojedynek na dystansie trzech rund wygrała głogowianka. Drugą walkę jednogłośnie zwyciężył reprezentant Legionu Krzysztof Małecki, który pokonał fightera Smoka Toruń Piotra Kruszyńskiego. W kolejnej walce Oskar Rokaszewicz (Legion Głogów) zmierzył się z  Mikołajem Sadowym (Smok Toruń) – tym razem również lepszy okazał się zawodnik z Głogowa, który pokonał rywala 2:1. W następnym starciu na ringu stanęli reprezentant Legionu Mariusz Lach oraz Bartłomiej Matuszak z polkowickiej Armii – głogowianin kontynuował dobrą passę gospodarzy gali i wygrywał pojedynek. W pierwszej części Legion Fight Night jako ostatni  do walki stanęli Dominik Konieczny (Legion Głogów) i zawodnik TBA. Panowie zmierzyli się w najcięższym (pow. 91 kg) pojedynku wieczoru, w którym ponownie zwyciężył głogowianin.

2015-03-21 Fight Night @Hala Chrobrego (fot.P.Dudzicki) 42

Po przerwie na ringu pojawił się 10-letni Oliwier Domińczak, który w walce pokazowej zmierzył się ze swoim tatą Maciejem Domińczakiem – trenerem Legionu Głogów, organizatorem gali oraz zawodnikiem, który w sobotni wieczór brał również udział w walce o pas Zawodowego Mistrza Polski. Walka pokazowa należała jednak do Oliwiera – młody fighter zaprezentował publiczności nie tylko swoje umiejętności sportowe, ale także przebojową osobowość, którą, jak wywnioskować można było po reakcji z trybun, zdobył serca publiczności.

W kolejnej walce widownia zobaczyła głogowianina Dawida Kukłę, który zmierzył się z reprezentantem Fighter Nowa Sól Bartoszem Hassą. Była to jedyna walka tej gali, w której poległ zawodnik z Głogowa – Hassa pokonał Kukłę 2:1. Jednak już chwilę później reprezentanci Głogowa wrócili na właściwy tor. Jedną z bardziej atrakcyjnych i zdecydowanie najszybszych walk stoczył ”legionista” Patryk Sagan, któremu na pokonanie Łukasza Wydro ze Smoka Toruń wystarczyła… jedna runda. Sagan najpierw trzykrotnie powalił rywala silnymi kopnięciami, po czym znokautował przeciwnika zapewniając sobie tym samym efektowne zwycięstwo.

2015-03-21 Fight Night @Hala Chrobrego (fot.P.Dudzicki) 49

Walka nr 8 była pierwszą tego wieczoru walką o pas. Na ringu zmierzyły się ze sobą dwie panie: reprezentująca głogowski Legion Patrycja Krawczyk, i Patrycja Gorzko z Octagon Team. Jednogłośnie zwyciężyła głogowianka, która tym samym zdobyła mistrzowski pas. Do drugiej walki o pas Zawodowego Mistrza Polski stanęli Mateusz Hiki (Legion Głogów) i Grzegorz Lenart (Oriental Ruls). Po walce chyba nikt nie miał wątpliwości, że pas powinien zostać w Głogowie i tak też się stało. Jednogłośną decyzją sędziów pas Zawodowego Mistrza Polski zdobył Hiki. Głogowianin po starciu przyznał, że jego rywal był bardzo dobrze przygotowany i wytrzymały. Podziękował również publiczności za wsparcie.

Po drugiej walce o pas, na ringu pojawili się Tomasz Karpiński i Rafał Tęcza (obaj zawodnicy z Legionu), którzy zgromadzonej w Hali Widowiskowo-Sportowej publiczności zaprezentowali walkę pokazową – pojedynek zakończył się remisem. Po tym starciu odbyła się walka wieczoru. W tej najważniejszej zmierzył się wspomniany już organizator gali i trener Legionu Głogów Maciej Domińczak, który, jak się później okazało, walczył ze złamanym żebrem. Nie przeszkodziło to jednak głogowianinowi w efektownym pokonaniu Jakuba Jesiona. Publiczność głośno dopingowała Domińczaka, a po zwycięskim starciu nagrodziła gorącymi brawami za całokształt pracy dla głogowskiego klubu.

2015-03-21 Fight Night @Hala Chrobrego (fot.P.Dudzicki) 24

Była to pierwsza gala zawodowa sygnowana tylko przez nasz klub, bez udziału firmy zewnętrznej. Pierwsza i trzeba dodać bardzo udana. Zarówno pierwsze trzy amatorskie jak i reszta zawodowych pojedynków dostarczyły ogromną dawkę emocji dla widzów a o to nam w szczególności chodziło. Chcielibyśmy, aby chociaż raz w roku Głogowscy sympatycy sportów uderzanych (i nie tylko!) mogli zobaczyć „swoich” zawodników w akcji na własnym terenie.” – pisze Maciej Domińczak na oficjalnym fanpage Legionu Głogów. „Podczas zeszłorocznych zawodów w Głogowie mówiliśmy, że chcielibyśmy aby impreza ta stała się imprezą cyklicznie rozgrywaną w naszym mieście. „Legion Fight Night” utwierdził nas w przekonaniu, że to jest jak najbardziej możliwe – w szczególności przy pomocy tak wielu osób. Urząd Miasta oraz Prezydent Rafael Rokaszewicz, Starostwo Powiatowe oraz Starosta Jarosław Dudkowiak, nasi sponsorzy (już niedługo opiszemy ich dużo dokładniej) i przyjaciele klubu, zawodnicy i sympatycy – te wszystkie osoby w ogromnej mierze przyczyniły się do tego, że mogliśmy wystartować z nasza galą w tym roku.” 

Fighterom z Legionu Głogów serdecznie gratulujemy kolejnych, wielkich sukcesów, jakimi była zarówno gala Legion Fight Night, jak i zdobyte na niej tytuły.

Polecamy nasze fotorelacje z oficjalnego ważenia zawodników oraz gali Legion Fight Night.