Jedziemy do wicelidera. Chojniczanka Chojnice – Chrobry Głogów.

0
1277

Dziś, 18 maja o godz. 17:00, podopieczni trenera Ireneusza Mamrota staną przed ciężkim, ale w obecnej formie możliwym zadaniem, jakim jest pokonanie wicelidera na jego terenie. Nasz dzisiejszy rywal – Chojniczanka Chojnice, otwarcie zapowiada, że w tym roku, jedyny możliwy cel do zrealizowania, to awans do I ligi. Na właściwej drodze może stanąć Chrobry, który w ostatnim czasie sprawuje się zaskakująco dobrze. Liczba sześciu spotkań bez straty gola musi budzić respekt wśród linii ofensywnej Chojnic. Czy uda się podtrzymać serię i zagrać na zero z tyłu? Czy uda się coś ustrzelić i wygrać kolejne spotkanie? Czy głogowianie utrudnią dzisiejszemu rywalowi drogę w kierunku awansu?

Weryfikacja możliwości pomarańczowo-czarnych przed nami.

Kolejne trzy spotkania pomarańczowo-czarnych to duże wyzwanie. Trzej kolejni przeciwnicy głogowian, to pierwsza trójka w lidze (Chojniczanka Chojnice, Bytovia Bytów, Energetyk ROW Rybnik). W międzyczasie na drodze podopiecznych trenera Mamrota stanie także piąty w tabeli MKS Kluczbork. Z całą pewnością będzie to najtrudniejszy okres w tym sezonie. Jednak głęboko wierzymy, iż ostatnie wyniki to nie tylko kwestia przypadku, a efekty ciężkiej pracy z zespołem.

Pełne możliwości kadrowe.

Trener Ireneusz Mamrot jest zadowolony z możliwości kadrowych jakimi obecnie dysponuje. Żaden z jego podstawowych zawodników nie narzeka na uraz, a także nikt nie musi pauzować za kartki. Szkoleniowiec ma do dyspozycji wszystkich zawodników, z którymi pracuje od początku sezonu. Do tego doszedł także Konrad Kaczmarek, który może już występować w pomarańczowo-czarnych barwach. To dobry znak przed zbliżającymi się spotkaniami z samą czołówką ligi. Szkoda, że wszystko ruszyło tak późno.

W górę tabeli.

Kilka ostatnich spotkań sprawiło iż Chrobry systematycznie pnie się w górę tabeli. Przed dzisiejszym spotkaniem zajmujemy 7 miejsce z dorobkiem 44 punktów, co sprawia, że przy odrobinie szczęścia jest jeszcze szansa na wyższe lokaty. Niestety, pomimo dobrej formy, tak upragniony awans do I ligi przeszedł nam koło nosa. Gdyby tak dobra dyspozycja przyszła kilka spotkań wcześniej, to moglibyśmy liczyć na coś więcej. Tak, pozostaje nam czekać przynajmniej do następnego sezonu.

Chojniczanka Chojnice – Chrobry Głogów

Sobota, 18.05.2013 godz. 17:00 Chojnice