Dzień przyjaźni polsko-węgierskiej w Głogowie

0
1398
zdjęcie 2014-05-12-dzień-polsko-węgierski@MAH@Głogów-001

Z okazji przypadającej w tym roku setnej rocznicy wybuchu I wojny światowej, w wyniku której zarówno Polska jak i Węgry odzyskały niepodległość, Muzeum Archeologiczno-Historyczne zorganizowało dzień polsko-węgierski. Z tej okazji gościem głogowskiego muzeum byli dr Janos Tischler, dyrektor instytutu, jego zastępca Gaspar Keresztes oraz Akos Engelmayer, były ambasador Węgier w Polsce.

10 maja w głogowskim muzeum odbył się dzień polsko-węgierski. W przedsięwzięcie włączył się również Węgierski Instytut Kultury w Warszawie. Do Głogowa przyjechali – dr Janos Tischler, dyrektor instytutu, jego zastępca Gaspar Keresztes oraz Akos Engelmayer, były ambasador Węgier w Polsce, który w Głogowie promował przetłumaczoną przez siebie książkę Ferenca Molnara „Galicja 1914 -1915.

„Niewątpliwie przyjaźń polsko – węgierska istnieje, ale trzeba ją pielęgnować. Każde pokolenie powinno napełniać tę przyjaźń nową treścią. Bardzo cieszymy się, że możemy współpracować z taką świetną placówką, jaką jest głogowskie muzeum. Swoją siedzibę mamy w Warszawie, ale wcale nie ograniczamy działalności do tego miasta. Staramy się być obecni wszędzie” – mówił podczas spotkania z dziennikarzami Janos Tischler, dyrektor Węgierskiego Instytutu Kultury.

Spotkanie z węgierskimi gośćmi odbyło się w sali, w której prezentowana jest wystawa Skarb z Głogowa. Jak dowiadujemy sie od rzecznika muzeum, Macieja Iżyckiego, nie przez przypadek wybrano takie miejsce. Jeszcze w maju ekspozycja wyjedzie w swą kolejną zagraniczną podróż. Tym razem właśnie na Węgry do Muzeum Deri w Debreczynie, z którym Muzeum Archoeologiczno-Histortyczne nawiązało współpracę.

„Prezentowaliśmy u nas wystawę „Mieszkańcy gwieździstego nieba”, która przyjechała do Głogowa właśnie z Debreczyna. Dzięki Węgierskiemu Instytutowi Kultury prezentowaliśmy też wystawę „Mariapocs – węgierska Częstochowa”. Bardzo chciałbym i zrobię wszystko, by w przyszłym roku, właśnie w Głogowie odbyły się ogólnopolskie obchody Dnia Przyjaźni Polsko-Węgierskiej. Liczę tu na wsparcie ze strony Węgierskiego Instytutu Kultury” – zapowiedział Leszek Lenarczyk, dyrektor MAH.

Dzień polsko – węgierski w muzeum był okazją, do wręczenia nagród laureatom konkursu historycznego „1914 – Rekonstrukcja narodów Europy”, który odbył się 5 maja. Uczestnicy konkursu pokazali też prezentacje multimedialne, których tematem były Polska i Węgry w okresie I Wojny Światowej. Jury, które tworzyli węgierscy goście uznało, że główna nagroda za prezentację należy się Marcinowi Lisieckiemu z Zespołu Szkół Politechnicznych w Głogowie.

O tym jak wyglądała I Wojna Światowa w Galicji opowiadał Akos Engelmayer. Przetłumaczył on bowiem na język polski książkę „Galicja 1914- 1915”. Jej autor – Ferenc Molnar – wielu polskim czytelnikom znany jest jako autor książki „Chłopcy z Placu Broni”. Okazuje się jednak, że był on również korespondentem wojennym, który w niezwykle ciekawy sposób opisał wojenną rzeczywistość.

Zwieńczeniem dnia polsko – węgierskiego było otwarcie wystawy „W jak Węgry – W jak wino”. Wydarzenie uświetnił występ uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej im. Franciszka Liszta w Głogowie.