Orszak Trzech Króli

0
780

Kilka tysięcy osób wzięło udział w Orszaku Trzech Króli, który przeszedł ulicami Lubina, z okazji Święta Objawienia Pańskiego. Towarzyszyły temu scenki, kolędy i przede wszystkim atmosfera radości, wspólnoty i świętowania. Przedstawiciele władz gminy, powiatu i miasta obdarowali małego Zbawiciela nawiązując do darów złożonych przez Kacpra, Melchiora i Baltazara.

Po uroczystej Mszy Św. w Kościele p.w. św. Jana Bosko Orszak ruszył w stronę centrum miasta. Przeszedł ulicami Lubina już po raz szósty i na stałe wpisał się do kalendarza mieszkańców Lubina i okolic. Na trasie przemarszu Orszaku można było spotkać Mojżesza, króla Dawida oraz przypomnieć sobie historię biblijnego Abrahama odegraną na pierwszej scenie przez rewelacyjną grupę mieszkańców Obory. Na uczestników Orszaku czekało również wiele niebezpieczeństw. Podstępne diabełki rozdawały darmowe vouchery na wakacje w ciepłych krajach. Na szczęście nikt ze zgromadzonych nie dał się złapać na ich niecne sztuczki. W czasie przemarszu uczestnicy trafili również w sam środek bitwy pomiędzy Niebem, a Piekłem. Końcowy etap nie był już marszem lecz przepięknie zatańczonym polonezem, podczas którego wszyscy śpiewali kolędę „Pójdźmy wszyscy do stajenki”.

W Niebie, czyli na hali RCS, wszyscy uczestnicy wspólnie kolędując ujrzeli wreszcie Dzieciątko Boże. Przedstawiciele władz gminy, powiatu i miasta obdarowali małego Zbawiciela nawiązując do darów złożonych przez Kacpra, Melchiora i Baltazara.

– Królu Złoty, przyjmij ten dar od wójta Tadeusza Kielana, Rady Gminy i wszystkich mieszkańców Gminy Wiejskiej Lubin- mówił Andrzej Olek wiceprzewodniczący Rady Gminy Lubin składając prezent u stóp Jezuska.

(AI)

GMINA LUBIN