Czy warto myśleć o innych? Czy warto być aktywnym? Czy warto pomagać? Stowarzyszenia dla Dzieci i Młodzieży SZANSA w Głogowie udowadnia, że na każde z tych pytań głogowska młodzież odpowiada głośne i zdecydowane TAK! W poniedziałek 21.11.2016 roku w Młodzieżowym Centrum Kultury MAYDAY odbyła się debata dla młodzieży pod hasłem „Głogów w akcji”.
Wiele mówi się o tym, że młodzież w obecnych czasach jest rozpieszczona i tylko chce brać a nie dawać coś od siebie. Wiele osób uważa też, że teraz młodzi ludzie czekają na gotowe rozwiązania, zamiast samemu szukać alternatyw. Jednak dzisiejsza debata pokazuje, że są i tacy, którzy nie tylko mają pomysły, ale chcą działać w naszym mieście.
Na konferencję młodzieżową „Głogów w akcji” poza aktywnymi, młodymi ludźmi przybyli przedstawiciele głogowskich władz, ale i sam Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak. Zaproszone były jednak przede wszystkim osoby, które reprezentowały zarówno różne głogowskie wolontariaty, ale również swoje szkoły (gimnazjalne i ponadgimnazjalne). Łącznie w debacie wzięło udział około dwustu młodych ludzi. W pierwszej części spotkania na scenie prezentowały się wolontariaty działające na terenie Głogowa (m.in. przy szkołach czy ZHP, MOK, Młodzieżowa Rada Miasta, PAKT, MOPS, Stowarzyszenie Otwarte Drzwi czy sama SZANSA). W drugiej części uczestnicy losowo połączeni w grupy musieli wspólnie zacząć aktywnie działać. Tematyką były: kultura, sport, edukacja, pomoc społeczna i ekologia. Pracowano w formule „world cafe” (jest to technika pracy nieformalnej). Dodatkowo każda grupa aktywnie działająca na rzecz innych miała swoje stanowisko w holu MCK MAYDAY i każdy z uczestników miał możliwość zapoznania się z ich ofertą.
Redakcja rozmawiała z Agnieszką Mrozkowiak, jedną z koordynatorek konferencji oraz opiekunem wolontariatu działającego w SZANSIE.
Jak oceniasz dzisiejsze spotkanie i dzisiejszą debatę? Udało się?
Bardzo się udało. Nie spodziewaliśmy się, że aż tak się uda. Zaprosiliśmy sto pięćdziesiąt osób, a było ponad dwieście. W ramach naszego wolontariatu organizowało to tylko dziesięć osób, więc mówimy „WOW!”. Nie wiedzieliśmy, że jest to możliwe, bo była to praca wolontariatu a nie osób dorosłych. Chodzi mi o to, że organizowała tę debatę sama młodzież a nie osoby doświadczone na tyle, żeby to robić. Po prostu trzeba chęci.
Młodzież zrobiła coś dla młodzieży, żeby dalej młodzież mogła coś robić…
Oczywiście! Dlatego też to się nazywa wolontariat „Podaj dalej”, żeby podawać dalej właśnie wolontariat, czyli zarażać innych tą aktywnością. Oczywiście nie tylko w grupach, ale np. pomagając sąsiadce wnieść zakupy do góry – to też jest jak najbardziej wolontariat, pomoc i aktywność.
Chcieliście promować tą akcją, tą debatą właśnie wolontariat. Macie w planach jeszcze jakieś takie spotkania łączące różne grupy skupiające się na wolontariacie?
W planach tak, ale nie mamy jeszcze zaplanowanych konkretnych wydarzeń. W SZANSIE powstaje właśnie centrum dla młodzieży i prawdopodobnie spotkamy się z nimi właśnie w tym miejscu. To tutaj będzie można realizować różne pomysły. Sama nazwa nie jest jeszcze uzgodniona, ale prace nad miejscem cały czas trwają.
Dzisiaj prezentowały się wolontariaty z różnych miejsc z Głogowa. Potem była praca twórcza. Co zrobiło na was, jako organizatorach, największe wrażenie?
To, że młodzież była rzeczywiście aktywna na tej konferencji. Obawiałam się tego, że wyjdzie ktoś na scenę, zacznie mówić do mikrofonu i nikt go po prostu nie będzie słuchał. A tutaj rzeczywiście wszyscy słuchali, byli aktywni, chcieli. Zrobiliśmy warsztat w pewnym momencie debaty. Wszyscy się zaangażowali. Było to widać, że jednak oni chcą coś zrobić. Obawialiśmy się, co będzie, jeśli uczestnicy w trakcie wyjdą. Jednak tak się nie stało.
Była to jedna z nielicznych inicjatyw łączących młodych Głogowian, którzy chcą działać na rzecz innych ludzi. Pokazała ich zaangażowanie w sprawy społeczne oraz to, że warto organizować takie debaty. Wszystkich, którzy chcą dowiedzieć się czegoś więcej na temat działalności Stowarzyszenia SZANSA oraz samego wolontariatu odsyłamy do poniższego spotu: