Koordynatorem akcji był Klub Mayday. W zbiórce brało udział dziewięćdziesięciu sześciu wolontariuszy. –Robimy to dla biednych ludzi, żeby mieli co jeść na święta – mówi Nikola Kidoń, wolontariuszka Świątecznej Zbiórki Żywności. –Ludzie chętnie biorą udział w zbiórce. Wystarczy, że damy ulotkę, a oni już sami przynoszą jakiś makaron czy mąkę. – mówi Natalia Kowal, wolontariuszka. W sumie, w czasie tegorocznej akcji, udało się zebrać 523 kilogramy makaronów, ryżu i kaszy, 384 kilogramy cukru i aż 503 kilogramy mąki. W koszyku dla najuboższych mieszkańców powiatu głogowskiego znalazły się też oleje, słodycze, konserwy i inne produkty o długim terminie przydatności. –Teraz musimy złożyć sprawozdanie do Federacji Polskich Banków Żywności i przygotować paczki. Potem żywność trafi na stół wigilijny najuboższych rodzin Głogowa i powiatu głogowskiego. Będziemy się w tej sprawie kontaktować z dyrektorami i pedagogami szkolnymi – mówi Anna Milicz, koordynator Świątecznej Zbiórki Żywności.
