W Głogowie jest wiele osiedli i wiele spraw do załatwienia. Na jednym z osiedli trzeba wyremontować dziurawą drogę, na innym przebudować skrzyżowanie, na jeszcze innym potrzebnych jest więcej parkingów. Każdą z takich rzeczy może lobbować radny miejski. Radny Roman Bochanysz dba o osiedle Brzostów. Radny na sesji Rady Miasta, która miała miejsce 14 maja zwrócił uwagę na konieczność przebudowy skrzyżowania ulic Kasztanowej, Lipowej, Ogrodowej i Okrężnej na osiedlu Brzostów.
W Głogowie w ostatnim czasie dużo działo się, jeżeli chodzi o inwestycje drogowe. Zakończona została przebudowa ciągu ulic Bolesława Krzywoustego – Wały Chrobrego – Piastowska – Rudnowska, czy wybudowano dwa nowe ronda na osiedlu Kopernika. Wciąż jednak w Głogowie potrzebne są małe inwestycje na osiedlach. Na każdym z nim jest dziurawa droga, która wymaga wyremontowania, czy konieczność wybudowania nowych parkingów. Radny Roman Bochanysz zwrócił także uwagę na konieczność przebudowania skrzyżowania na osiedlu Brzostów. Chodzi tu o skrzyżowanie ulic Kasztanowej, Lipowej, Ogrodowej i Okrężnej. – Skrzyżowanie jest bardzo nietypowe i jak pokazuje doświadczenie, także niebezpieczne. Ulica Ogrodowa na wylocie ma zwężający się chodnik tylko z jednej strony. Dlatego ludzie chodzą środkiem skrzyżowania, a samochody jeżdżą na wyczucie. Przejścia dla pieszych znajdują się po obu stronach zakrętu, zza którego ich nie widać. To niebezpieczne, bo na skrzyżowaniu w czasie szczytu panuje duży tłok, a samochody nie mają wyznaczonych konkretnych pasów ruchu. Poza tym zawadzają także dwa niewykorzystane tereny zielone, które utrudniają dodatkowo ruch. Moim zdaniem sytuacja tam pogorszy się po wybudowaniu Biedronki przy ulicy Andersa, która również lukiem łączy się z tym skrzyżowaniem. Jasne jest, że specjaliści od rozwiązywania problemów komunikacyjnych powinni się tym skrzyżowaniem zająć. Należy je zdiagnozować, a samo skrzyżowanie po przeprojektowaniu należy przebudować. Nie podaję propozycji “jak” to zrobić, gdyż tym właśnie powinni zająć się specjaliści – mówi Roman Bochanysz, radny Rady Miasta.
Radny Roman Bochanysz swoje spostrzeżenie w formie interpelacji przekazał Prezydentowi Miasta Głogowa, Janowi Zubowskiemu na sesji Rady Miasta, która miała miejsce 14 maja – Zadanie przebudowy tego skrzyżowania można sfinansować ze środków, jakie Gmina Miejska Głogów uzyskuje ze sprzedaży bardzo drogich działek budowlanych na terenie osiedla Brzostów – dodaje radny Roman Bochanysz. W ostatnim czasie (20 maja) radny miejski otrzymał odpowiedź od prezydenta. – Uprzejmie informuje, że w chwili obecnej Gmina Miejska Głogów nie posiada środków finansowych na realizacje tego zadania. Zadanie to nie jest także ujęte w uchwalonej na lata 2013 – 2017 Wieloletniej Prognozie Finansowej Gminy Miejskiej Głogów. Jednak w przypadku rezerwy finansowej rozważona zostanie decyzja o przygotowaniu dokumentacji projektowo – kosztorysowej wraz z pozwoleniem na budowę oraz przystąpieniu do przebudowy skrzyżowania wraz z remontem ulicy Kasztanowej – czytamy w odpowiedzi podpisanej przez Leszka Rybaka, wiceprezydenta Głogowa.
