Wszyscy na scenie

0
1305

Trzy pokolenia Teatru Intermedium zaprezentowały się wczoraj (28 czerwca) na scenie Miejskiego Ośrodka Kultury podczas spektaklu pod tytułem “Król Maciuś Pierwszy”. Przedstawienie zostało wystawiona w ramach imprezy pod nazwą “Popołudnia Teatralne”.

W tym roku obchodzony jest rok Janusza Korczaka. Z tej okazji Teatr Intermedium przygotował przedstawienie pod tytułem “Król Maciuś Pierwszy” według powieści Janusza Korczaka. Jednak spektakl nie był wiernym odwzorowaniem fabuły książki. Elżbieta Bock–Łuczyńska autorka scenariusza i reżyser spektaklu skupiła się na rozbieżnościach między wyobrażeniami i marzeniami Maciusia, a rzeczywistością. – Na plakatach pojawiła się informacja, że ten spektakl to prapremiera. Sugeruje to naszą nadzieję, że to jest tylko początek. Bardzo byśmy chcieli doprowadzić do dużego wydarzenia związanego z rokiem Janusza Korczaka. Samo przedstawienie moim zdaniem jest szczególne. Książka “Król Maciuś Pierwszy” odbierany jest jako książka dla dzieci, jednak jeśli wczytamy się w treść to okaże się, że to także dorośli ludzie mogą tam wyczytać mnóstwo bardzo głębokich i często gorzkich prawd. Tak właśnie przygotowaliśmy to przedstawienie. Nie skupialiśmy się na wątkach przygodowych, a na tych częściach, które ukazują dojrzewanie świadomości władzy i odpowiedzialności u małego Maciusia – mówi Elżbieta Bock–Łuczyńska.

Przedstawienie wystawione wczoraj (28 czerwca) w Miejskim Ośrodku Kultury skupiło trzy pokolenia Teatru Intermedium. Na scenie można było podziwiać dziecięcą i młodzieżową grupę, a także dorosłych – byłych aktorów lub osoby zaprzyjaźnione z Teatrem Intermedium. Wszyscy bardzo dobrze radzili sobie na scenie, a publiczność z zaciekawieniem śledziła każdy ruch. – Ciekawostką jest fakt, że wśród naszych aktorów mamy dwie panie z chóru Beati Cantores, a jedna z tych pań jest babcią naszych dwóch małych aktorów – dodaje Elżbieta Bock–Łuczyńska. W przygotowaniu scenariuszu pomagała Adrianna Borciuch, a scenografię przygotowała Krystyna Bogacz.