W zeszłym tygodniu informowaliśmy o tym, że pochodzący z Głogowa, były piłkarz Chrobrego Głogów Mateusz Machaj jest coraz bliżej reprezentacyjnej kariery. Jego dobre występy w ekstraklasie zaowocowały dużym zainteresowaniem ze strony trenerów kadry narodowej. Swoją dobrą dyspozycję Mateusz potwierdził także i w miniony weekend podczas wyjazdowego meczu w Białymstoku, gdzie jako pierwszy wpisał się na listę strzelców. Lechia Gdańsk pokonała Jagiellonię Białystok 2-0, a sam zawodnik zebrał za ten mecz wiele pozytywnych opinii.
-Bardzo się cieszę, że udało mi się strzelić tego gola. Dał nam więcej spokoju. Mam nadzieję, że to nie jest moja ostatnia bramka w tym sezonie. Po ostatnich, lepszych występach, bardzo chciałem strzelić gola. Teraz pora na następne dobre mecze i nasze kolejne zwycięstwa – mówił po meczu w Białymstoku Mateusz Machaj.
Swoją pierwszą bramkę w tym sezonie Mateusz strzelił po dobrym dograniu Ricardinho. Wejście z prawej strony boiska zakończył strzałem w krótki róg bramki, pokonując bramkarza gospodarzy Jakuba Słowika.
Pochodzący z Głogowa, wychowanek Szkółki Piłkarskiej Głogów zadebiutował w ekstraklasowej Lechii Gdańsk 29.07.2011. Już od pierwszych spotkań spisywał się zaskakująco dobrze jak na przeskok o dwie klasy rozgrywkowe. W ubiegłym sezonie piłkarzowi udało się raz wpisać na listę strzelców. Niestety pod koniec rozgrywek Mateuszowi przytrafiła się kontuzja, która wyeliminowała go na kilka ostatnich kolejek. W przerwie letniej udało się odbudować nie tylko zdrowie ale i formę, którą zaskoczył większość sympatyków piłki nożnej w kraju. Dziś jest podstawowym zawodnikiem aktualnie szóstego zespołu polskiej ekstraklasy, a jego poczynania na boisku uważnie śledzą szkoleniowcy w całym kraju.
Życzymy tak błyskawicznego rozwoju jak do tej pory i trzymając przy tym mocno kciuki za powołanie Mateusza do kadry narodowej.
