Nie będą chłopcami do bicia

0
1252

Drugie zwycięstwo z rzędu, a zarazem pierwsze w tym sezonie na własnym stadionie odnieśli piłkarze nożni Chrobrego Głogów. Gra zespołu wyglądała lepiej niż wynik 4:3 (2:0) , który nie oddaje tego co działo się w sobotę na murawie Głogowskich Obiektów Sportowych.

Drugie zwycięstwo z rzędu, a zarazem pierwsze w tym sezonie na własnym stadionie odnieśli piłkarze nożni Chrobrego Głogów. Gra zespołu wyglądała lepiej niż wynik 4:3 (2:0) , który nie oddaje tego co działo się w sobotę na murawie Głogowskich Obiektów Sportowych.

Zdecydowanym bohaterem sobotniego pojedynku Chrobry Głogów – Nielba Wągrowiec okazał sie osiemnastoletni zawodnik pomarańczowo-czarnych Bartosz Machaj, który popisał się nie lada skutecznością strzelając dwie jakże ważne dla zespołu bramki oraz asystował przy bramce Zbigniewa Grzybowskiego. Po trzech bramkach Chrobrego wszystko wydawało się łatwe. Najwyraźniej zbyt łatwe. Przy prowadzeniu 3:0 w szeregi Głogowian w końcówce meczu wdarło sie zbyt duże rozluźnienie. Mało brakowało, a skończyło by się to katastrofalnie dla naszych piłkarzy. W przeciągu 4 minut w końcówce spotkania goście z Wągrowca potrafili, zupełnie niespodziewanie strzelić dwie bramki i doprowadzić do dramatycznej końcówki. Z trzypunktowej przewagi w cztery minuty zrobiło się 3:2.

Na całe szczęście w zespole Chrobrego dał o sobie znać Mateusz Hałambiec. Jak na kapitana w takich momentach przystało – wyprowadził piekielnie silne i czyste uderzenie z dystansu. Kibice pomarańczowo czarnych znali możliwości strzeleckie Mateusza, ale takiego uderzenia nawet oni nie mogli sie spodziewać. Ciężko opisać jakiej urody była to bramka. Zawodnicy Wągrowca nawet po stracie tej bramki grali bardzo ambitnie, w konsekwencji strzelając jeszcze jednego gola, który ustalił wynik spotkania.

Mecz piłki nożnej Chrobry Głogów - Nielba Wągrowiec
Mecz piłki nożnej Chrobry Głogów - Nielba Wągrowiec

Aż 7 bramek padło w sobotnim meczu, co kibiców na pewno zadowala. Ale czy piłkarzy? Niech będzie to dobra lekcja dla kopaczy, ponieważ w II lidze każdy gra do końca i nikt nie oddaje punktów za darmo. Chrobry wygrał swój drugi mecz z rzędu, co daje nadzieje kibicom. Trzymajmy kciuki by dobra passa się szybko nie skończyła.

Chrobry Głogów po pięciu kolejkach II ligi z dorobkiem 8 punktów zajmuje 7 miejsce w tabeli.

W przyszłą sobotę, o godz. 18:00 piłkarze zmierza się w Gdyni z tamtejszym Bałtykiem.

  • 1:0 Machaj 5′
  • 2:0 Grzybowski 21′
  • 3:0 Machaj 74′
  • 3:1 Mrozik 80′
  • 3:2 Bartkowiak 82′
  • 4:2 Hałambiec 85′
  • 4:3 Bartkowiak 90′
Poprzedni artykułObraz po weekendzie
Następny artykułMiasto okiem dzieci
Mówią, że lokalny patriotyzm w dzisiejszych czasach do niczego nie prowadzi, a ja nie wyobrażam sobie życia w innym miejscu. Już od najmłodszych lat reprezentowałem barwy głogowskich klubów sportowych, wpychając nos wszędzie gdzie tylko się mieścił. Ciekawość pozwoliła mi być wszędzie tam gdzie coś się działo, a ludzie wokół mnie zawsze mieli świeże informacje. Jestem absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Głogowie, ale to nie szkoła nauczyła mnie wiary i siły by zacząć zmieniać świat od siebie. Sport, edukacja i muzyka są w moim życiu postaciami pierwszoplanowymi, cała reszta to tło, którego poszczególne elementy, od czasu do czasu się uwypuklają. :)