Inauguracja sztucznego oświetlenia na stadionie w Głogowie nie dla wszystkich zakończyła się szczęśliwie. Spotkania z Zagłębiem Sosnowiec (pierwsze spotkanie przy oświetleniu) sympatycy Chrobrego Głogów chcieli uczcić hucznie, odpalając przy tym materiały pirotechniczne. Dla jednego z kibiców pomarańczowo-czarnych spotkanie zakończyło się zatrzymaniem przez funkcjonariuszy policji. Sąd nałożył na młodego człowieka 2-letni zakaz stadionowy i 20 godzin prac społecznych.
– 25-letni mieszkaniec Głogowa został zatrzymany przez policjantów i przedstawiono mu zarzut popełnienia przestępstwa z art. 59 ust. 1 Ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Sąd wydał wyrok uznając oskarżonego za winnego i wymierzył mu karę 4 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonania nieodpłatnej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin. Orzekł też zakaz wstępu na imprezy masowe przez okres 2 lat – wyjaśniał Bogdan Kaleta, oficer prasowy Głogowskiej Komendy Policji.
– Wzrost bezpieczeństwa imprez masowych, a więc również ograniczenie różnego rodzaju ekscesów niebezpiecznych dla pozostałych ich uczestników zależy nie tylko od działań policyjnych. Uważam, jest to możliwe do osiągnięcia przy współdziałaniu wielu podmiotów takich jak: kluby sportowe, organizatorzy, służby porządkowe oraz środowisko kibiców. Za samo bezpieczeństwo meczu czy imprezy masowej odpowiada organizator i służba porządkowa do tego zatrudniona. Policja wkracza w przypadku łamania prawa na pisemną prośbę organizatora. Chcielibyśmy aby takich sytuacji nie było wcale – dodał.
Piłka nożna dla kibiców – kontruje jeden z sympatyków Chrobrego. Mecz to nasze święto, podchodzimy do niego indywidualnie. Przychodzimy na stadion, żeby się bawić, odreagować. Gdzie mamy to robić na ulicach? To nasz klub, nasz stadion, nasze życie. To tak jakby zabronić policji chodzić w mundurach – kończy.
