Gra chłodziła, wynik rozgrzał

0
1098

Drugi test-mecz Chrobrego zakończony. Po porażce z Górnikiem 5-0 przyszedł czas na lidera I ligi – Pogoń Szczecin. Tym razem wynik wygląda dużo lepiej, 1-1, lecz sama gra zostawiała wiele do życzenia.

Pierwsza połowa zaczęła się ciekawie. Już w drugiej minucie meczu goście wyszli na prowadzenie. Po faulu w polu karnym Adama Samca arbiter z Głogowa podyktował rzut karny. Jedenastkę na bramkę zamienił Bartosz Ława. Była 3 minuta meczu, 1-0 dla gości. Niestety, w przeciągu następnych 30 minut nie działo się nic. Rozbudzone nadzieje kibiców, że będą świadkami dobrego futboolu malały z minuty na minutę. Wiele niedokładnych podań, faule i gra w środku pola. Żadna z drużyn nie potrafiła zagrać ładnej akcji. Lekka przewaga optyczna należała do gości – jednak i oni nie potrafili stworzyć sobie dogodnej sytuacji.
Nic nie wskazywało na to, że coś może się zmienić. Jednak w piłce wszystko jest możliwe. W 33 minucie gospodarze doprowadzili do remisu. Po dośrodkowaniu Ziemniaka w pole karne piłka przypadkowo trafiła w rękę obrońcy. Podyktowany rzut karny, ze spokojem, wykorzystał Grzegorz Wan.

Druga połowa nie przyniosła zmiany wyniku, mimo iż większą przewagę osiągnęli przyjezdni. Na szczególne uznanie w tej części gry zasłużył Głogowski bramkarz – Michał Augustyn. Jego dobre interwencje, w dogodnych do zdobycia gola sytuacjach, pozwoliły Chrobremu dowieźć wynik do końca.

Na trybunach trzeciej płyty Głogowskiego stadionu wiało nie tylko nudą, ale i zimnem. Mecz walki, i niedokładności. Pamiętajmy jednak, że piłkarze obydwu drużyn mocno trenując, nie mogą być w optymalnej dyspozycji. Wynik 1-1  z liderem I ligi cieszy, rozgrzewając nasze ambicje.

Mimo drażniącego mrozu, pojedynek cieszył się sporym zainteresowaniem kibiców, co pokazuje jak duże jest zainteresowanie piłka nożną w naszym mieście.

Następny test-mecz naszych piłkarzy został zaplanowany na środę w Grodzisku Wielkopolskim z reprezentantem Polskiej Ekstraklasy – Podbeskidziem Bielsko-Biała.