Kandydaci SLD do Sejmu przedstawili swoje programy wyborcze

0
1194

Z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej do Sejmu kandyduje dwóch przedstawicieli Głogowa. Zbigniew Sienkiewicz i Magdalena Tazbir- Suchocka przedstawili swoje programy wyborcze.

Kandydatów do Sejmu z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej wspiera Rafael Rokaszewicz, starosta powiatowy i wicemarszałek województwa dolnośląskiego, Radosław Mołoń. W trakcie konferencji prasowej kandydaci przedstawili swoje pomysły. –Najważniejsza jest źle funkcjonująca służba zdrowia. Nie płacą nam za nadwykonane badania i leczenia. Jest to chory system Narodowego Funduszu Zdrowia. Moim zdaniem winę za to ponosi obecny rząd. Uważam, że przy najbliższej kadencji należy się tym zająć – mówił Zbigniew Sienkiewicz, kandydat do Sejmu. –Kolejnym problemem jest prywatyzacja KGHM. Myślę, że kombinat jest źle rządzony a prywatyzacja przebiega, tylko jest ukryta. Dlatego trzeba wyhamować ten proces. Firma, która przynosi ogromne zyski powinna być oczkiem w głowie skarbu państwa. Uważam też, że nasz region powinien pozyskiwać pieniądze z budżetu kombinatu – tłumaczył Zbigniew Sienkiewicz. Kandydat do Sejmu i radny miasta zapewniał chęć współpracy z lokalnymi władzami samorządowymi.

Magdalena Tazbir – Suchocka przyznała, że startuje dla utrzymania równowagi. Tak, żeby na liście była też przedstawicielka z Głogowa. –Spotkam się z różnymi problemami. Największym problemem jest migracja z Głogowa w poszukiwaniu pracy. Sojusz Lewicy Demokratycznej przygotował ulgi dla przedsiębiorców w celu zatrudniania absolwentów. Najważniejsza jest współpraca szkół, ministerstwa z gospodarką. Tak żeby nie było sytuacji, że po skończeniu studiów nie można znaleźć pracy – mówiła Magdalena Tazbir- Suchocka w czasie konferencji prasowej. – Myślę, że w Głogowie trzeba się skupić na programie zagospodarowanie terenu Odry. – dodała kandydatka do Sejmu.