Obrazy w Tequili

0
1735

Widok zaskakująco miły dla oka. Prace Czesława Amsa i Andrzeja Opaka, które mieliśmy możliwość podziwiać 28 kwietnia br. w pubie Tequila przy ulicy Grodzkiej 5, zapadły w pamięci obecnym na wystawie i wernisażu artystycznym.

Z przykrością muszę jednak stwierdzić, że pomimo oczekiwań organizatorów i samych artystów, frekwencja tego dnia nie dopisała. Pomysł by wyjść do ludzi nie do końca został zrealizowany. Co było tego przyczyną? Nie wiem. Smutne jest jednak to, że wśród przybyłych gości, którzy byli grupą znajomych, przyjaciół artystów, zabrakło młodego pokolenia głogowian.

A Tequla gościła artystów nie byle jakich, na co dzień związanych z Galerią Sztuki MPM “Garden” w Głogowie przy ul. Poczdamskiej 1, pochodzących z Przemyśla, a znanych ze swojej twórczości w całej Polsce.

Pierwszy z nich Czesław Ams, znakomity pejzażysta, którego obrazy, jak świetnie ktoś wczoraj zauważył, są namalowane wiatrem. Muszę się z tym zgodzić, w jego pracach jest on zauważalny, obecny, nadaje lekkości i w pewien sposób tajemniczości, a co za tym idzie, przyciąga odbiorców. Nie dziwi więc, że jego prace znajdują się m. in. w pałacu prezydenckim w Warszawie.

Drugim goszczącym tego dnia malarzem był Andrzej Opak, nie tylko świetny malarz, ale również muzyk i lider zespołu Zoya. Tematycznie prace mocno związane, dominujące pejzaże, ale także i martwe natury. Atrakcji tego wieczoru nie zabrakło. Zorganizowane licytację niektórych dzieł, “loterie”, w której za jedyne 10 zł. można było zostać posiadaczem obrazu Cz. Amsa, a także punkt wieczoru, tzw. niespodzianka, występ akustyczny Andrzeja Opaka, który dał popis swoich umiejętności muzycznych, umilając czas przybyłych.

Reasumując cały wieczór, pomysł i lokalizacja świetna, jednak oby przy kolejnych tego typu wydarzeniach kulturalnych frekwencja była znacznie większa, czego z całego serca życzę.