Piątkowy wieczór w legnickiej Galerii Sztuki na spotkanie z charyzmatycznym artystą Pawłem Jarodzkim przyciągnął tłum amatorów sztuki współczesnej.Godzina Jazdy. Piątkowy wieczór w Galerii Sztuki przyciągnął tłum amatorów sztuki współczesnej. Rozpoczęło go godzinne spotkanie z charyzmatycznym artystą w Galerii Ring. “Piękno to kategoria trudna, choć jedna z niewielu, która bez wątpienia istnieje w dzisiejszych czasach” – mówił Paweł Jarodzki. Nie szczędząc humoru opowiadał też np. o tym jak ilustrował podręcznik do judo czy prezentował hasło “kto nie kupuje ten nie je” na billboardach.
Po godzinnej kameralnej rozmowie zgromadzeni przenieśli się do Galerii przy pl. Katedralnym, gdzie wernisaż rozpoczęto noworocznym toastem. Autor otrzymał kwiaty, butelkę szampana oraz koszulkę z nadrukiem “Tylko sztuka cię nie oszuka – in art we trust” wykonaną według szablonu stworzonego przez niego obrazu. Trzy pozostałe t-shirty w drodze losowania powędrowały do gości.
“Sztuka jest całkowicie bez sensu” – mówił autor – “i całe szczęście, bo ona ma po prostu być dla siebie samej. Jeśli obraz zdobi ścianę i poprawia wygląd mieszkania, to sztuka zaczyna być użyteczna i poniekąd jest to wypaczenie jej funkcji“. “Społeczeństwu potrzebni są artyści oraz inne buntownicze jednostki, bo inaczej bylibyśmy niczym populacja mrówek czy robotów“. Na koniec najważniejszy gość zaprosił obecnych na lampkę szampana. Mimo zachęty autora, nie znalazł się chętny, by otworzyć butelkę “tak jak na wyścigach formuły“.
Towarzyszący wystawie katalog, imitujący brulion wypleniony rysunkami, zapiskami, fragmentami komiksów, został rozdany wszystkim przybyłym, a artysta zachęcał, by każdy spróbował w nim coś po swojemu dorysować. Sam chętnie zapełniał okładki dedykacjami i autografami.
