Maciej Junke: Chcemy, żeby miasto “się ożywiło”

Głogowscy przedsiębiorcy łączą się, aby wspólnie konkurować z istniejącymi marketami i galeriami. Już wkrótce ruszy akcja pod hasłem “Kupuj w Głogowie”, która ma zatrzymać klientów w małych, lokalnych sklepach i firmach. O akcji rozmawialiśmy z jej inicjatorem Maciejem Junke, który jest także rzecznikiem powstałego na terenie Głogowa, Związku Pracodawców i Przedsiębiorców.

Daria Jęczmionka: Kiedy powstał w Głogowie Związek Pracodawców i Przedsiębiorców?

Maciej Junke, rzecznik ZPP i właściciel biura nieruchomości na głogowskiej Starówce: Związek jest organizacją ogólnopolską, która powstała w 2010 roku, natomiast w Głogowie formalnie struktury zawiązały się w grudniu ubiegłego roku. Związek jest apolityczny, który nie popiera żadnej partii politycznej, jest nam po drodze z tymi, którzy rozumieją problemy małych i średnich firm i chcą nam pomóc je rozwiązać.

D. Jęczmionka – Czym Związek będzie się zajmował na terenie powiatu głogowskiego?

M. Junke: Przede wszystkim naszym celem jest działanie na rzecz poprawy warunków prowadzenia firm, rozwijanie współpracy pomiędzy przedsiębiorstwami oraz ich reprezentowanie jak i obrona przed, często nieuzasadnionymi, działaniami urzędników. Poza tym, zadaniem Związku jest także dostarczanie profesjonalnych informacji, które mają wspomóc działanie małych i średnich firm.

Członkostwo w związku nie musi oznaczać od razu aktywnego uczestnictwa, ale daje korzyści. Jedną z nich są grupy zakupowe czyli np. wspólne zakupy energii czy gazu, co daje duże zniżki i rabaty. Im nas będzie więcej, tym więcej pomysłów, a to z kolei daje większe możliwości działania.

D. Jęczmionka: Jest Pan inicjatorem akcji kupuj w Głogowie? Na czym ona polega?

M. Junke: Jest to akcja w której przedsiębiorcy z Głogowa zjednoczyli się pod wspólnym hasłem “Kupuj w Głogowie”. W ramach akcji przedsiębiorcy będą udzielać rabatów i promocji. Mieszkańcom będzie przekazana karta rabatowa, dzięki której jej posiadacze będą uprawnieni do zakupów z rabatem, właśnie w tych firmach, które przystąpiły do akcji. Będzie to korzyść zarówno dla mieszkańca, który będzie kupował taniej, jak i dla przedsiębiorcy, który będzie miał więcej klientów.

D. Jęczmionka: Kto taką kartę będzie mógł otrzymać?

M. Junke: Oczywiście musi być to osoba pełnoletnia, poza tym nie ma żadnych ograniczeń.

D. Jęczmionka: Gdzie będzie można dostać kartę?

M. Junke: To jeszcze dokładnie zostanie ustalone, ale na pewno będzie wydawana w firmach, które będą oferowały te usługi.

D. Jęczmionka: Jakie macie wsparcie ze strony samorządowców?

M. Junke: Zwróciliśmy się o poparcie do Prezydenta, który objął akcję swoim patronatem. Dzięki temu możliwe będzie przygotowanie i dystrybucja kart lojalnościowo-rabatowych, stworzenie strony internetowej, dzięki której przekazywane będą informacje o aktualnych rabatach i promocjach, oznaczenie punktów handlowych i usługowych naklejkami z logo akcji oraz przygotowanie ulotek i innych materiałów promocyjnych.

Akcją zainteresował się też Starosta, który poparł naszą akcję i zaproponował wydawanie bezpłatnej gazetki, która pojawiałaby się cyklicznie np. raz w miesiącu.

D. Jęczmionka: Jakie informacje znajdą klienci na wspomnianej przez Pana stronie internetowej?

M. Junke: Na stronie będą na bieżąco dostępne informacje gdzie i jaki rabat firmy udzielają. Dzięki udostępnionemu przez mieszkańca adresowi email będziemy mogli przesyłać później informacje o nowych rabatach i promocjach.

D. Jęczmionka: Kiedy wystartujecie z akcją?

M. Junke: Chcemy rozpocząć akcję w pierwszych tygodniach maja. Do tego czasu chcielibyśmy rozpocząć dystrybucje tych kart. Teraz wszystko zależy od zaangażowania przedsiębiorców i możliwości współpracy z kimś, kto będzie chciał nam pomóc w organizacji tego przedsięwzięcia. Możliwe, że data rozpoczęcia działań będzie zbieżna z jakimś wydarzeniem, które odbędzie się w maju np. Dni Głogowa.

D. Jęczmionka: Ilu przedsiębiorców zadeklarowało udział w tej akcji i jakie branże reprezentują ?

M. Junke: Wszyscy, którzy byli na ostatnim spotkaniu organizacyjnym w sprawie tej akcji, czyli ok. trzydziestu przedsiębiorców. Ale zakładamy – obserwując zainteresowanie, że liczba przedsiębiorców, którzy wezmą udział w akcji na pewno się zwiększy. Wcześniej, przygotowując się do akcji, rozdaliśmy i rozesłaliśmy kilkadziesiąt ankiet i 62 punkty zadeklarowały uczestnictwo. W większości są to firmy handlowe lub usługowe.

D. Jęczmionka: Dlaczego warto wspierać lokalnych przedsiębiorców?

M. Junke – Przede wszystkim podatki, które płacą lokalni przedsiębiorcy zostają w Głogowie. Natomiast duże sieci płacą podatki tam, gdzie mają siedziby. Te siedziby nie są przecież w Głogowie, a najczęściej poza Polską. Kupując lokalnie, my mieszkańcy, wspieramy też siebie. Przecież u przedsiębiorców lokalnych pracują nasi znajomi lub ktoś z naszej rodziny.

Chcemy żeby miasto „się ożywiło”, to jest przecież w interesie nasz wszystkich, nie tylko przedsiębiorców głogowskich, ale i mieszkańców, a także władz samorządowych. Chcemy pobudzić nie tylko Stare Miasto, ale też inne rejony Głogowa. Udało nam się powiadomić o akcji przedsiębiorców z Kopernika. Jest już nawet pomysł, żeby zorganizować, festyn rodzinny na oś. Kopernik.

Mieszkańcy też tego oczekują. Proszę sobie wyobrazić, że po nagłośnieniu naszej inicjatywy odwiedził mnie w mojej firmie mieszkaniec Starego Miasta, który kiedyś przebywał w Holandii. Nie krył zadowolenia z naszego działania. Potwierdził nasze przekonanie, że tak jest właśnie na Zachodzie Europy. Społeczność lokalna wspólnie z samorządem i lokalnymi przedsiębiorcami działają razem, aby centra miast, dzielnic, czy osiedli – tam, gdzie prowadzą firmy lokalni przedsiębiorcy – tętniły życiem.

W weekend prowadzone są wspólne (władz miast, przedsiębiorców i mieszkańców) działania, w takcie których przedsiębiorcy dodatkowo promują swoje usługi czy produkty, którymi handlują, lokalni artyści i twórcy mogą zaprezentować swój dorobek, ale też i młodzież, czy dzieci mają okazję zaprezentować swoje talenty, umiejętności i programy artystyczne.

To pokazuje, że zmienia się świadomość naszego społeczeństwa i zmieniają się oczekiwania. Potrzebne jest wspólne działanie i mam nadzieję, że coraz więcej osób w Głogowie będzie chciało się zaangażować w takie pomysły jak nasz i wspólnie je realizować.

D. Jęczmionka: Dziękuję za rozmowę.