Jan Zubowski: „Życie na głogowskiej Starówce nie jest takie, jakiego oczekiwali mieszkańcy”

0
1963
zdjęcie 2014-06-06-Stare-Miasto-@Głogów-001

Akcja „Kupuj w Głogowie” zdaniem Jana Zubowskiego, to krok w kierunku ożywienia głogowskiej Starówki. Inicjatorzy pomysłu, jak i prezydent, który ich wspiera, mają nadzieję, że dzięki tej akcji Stare Miasto zacznie tętnić życiem. Jan Zubowski ma jeszcze inne pomysły i plany jak ożywić Starówkę.

W naszym mieście rozpoczęła się akcja „Kupuj w Głogowie”. Jej celem jest przyciągnięcie klientów do małych, lokalnych firm. W akcji bierze udział kilkadziesiąt przedsiębiorstw z całego Głogowa, jednak większość z nich to punkty handlowo-usługowe na Starym Mieście. Organizatorzy akcji mają nadzieję, że głogowianie zamiast do galerii wybiorą się na zakupy do małych, lokalnych sklepów.

„Chcemy żeby miasto „się ożywiło”, to jest przecież w interesie nas wszystkich” – mówił w wywiadzie z nami Maciej Junke, inicjator akcji.

„Życie na Starym Mieście” nie jest takie, jakiego oczekiwali mieszkańcy Głogowa” – mówi prezydent Jan Zubowski. Mały ruch, puste lokale do wynajęcia, sklepy i restauracje, które co chwilę zmieniają właścicieli, którzy nie są w stanie się dłużej utrzymać – „Ja ze swojej strony podjąłem pewne działania, które mają na celu to zmienić” – dodaje.

Jednym z tych działań ma być odbudowa głogowskiego teatru i przeniesienie na Starówkę szkoły muzycznej – „Jeżeli ta szkoła muzyczna zacznie funkcjonować, to codziennie na Starym Mieście pojawi się ok. 100 – 150 młodych ludzi z instrumentami, pojawią się rodzice, którzy czekając na dzieci, wejdą do jakiegoś lokalu na kawę czy zrobią tutaj zakupy” – mówi Jan Zubowski. Koniec 2017 roku to zdaniem prezydenta realny termin zakończenia prac związanych z odbudową teatru.

Kolejnym działaniem ma być zagospodarowanie terenów nad Odrą i budowa promenady, która ma stać się miejscem największych wydarzeń organizowanych w mieście – „Będzie to nie tylko teren rekreacyjny, ale myślimy o tym, aby odbywała się tam duża część imprez miejskich”.

Wielu mieszkańców Głogowa już od dawna postuluje, aby Dni Głogowa przenieść z targowiska miejskiego na Stare Miasto. Jednak władze miasta stanowczo mówią „nie”, tłumacząc, że Stare Miasto jest za małe na organizację tego wydarzenia – „Teren przed ratuszem jest miejscem niezwykle ograniczonym – mogliśmy to zobaczyć w niedzielę, kiedy odbyła się feta po awansie Chrobrego – ok.1,5 tysiąca ludzi bawiło się ściśniętych przy niewielkiej scenie” – twierdzi Jan Zubowski.

„Natomiast promenada jest idealnym miejscem do tego typu wydarzeń, oczywiście po uprzednim przygotowaniu terenu i całej infrastruktury” –  wyjaśnia prezydent.

Na Starym Mieście ma powstać promenada i dwa place, na których odbywać się będą Dni Głogowa, jarmarki, występy artystyczne, pokazy i wystawy plenerowe. Realizację projektu oszacowano kilka lat temu na 10 mln złotych.W przyszłości większość imprez miałaby się znów odbywać na Starym Mieście – na Bulwarze Nadodrzańskim.