Pijany i bez uprawnień traktorzysta, jeździł po drodze

0
1067
zdjęcie Arch.-2013-07-14-głogowska-policja-01

Ponad 4 promile alkoholu w organizmie miał zatrzymany przez głogowskich policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego, 29 – letni mieszkaniec gminy Pęcław. Wcześniej kierowany przez niego traktor wypadł z drogi, wjechał do rowu i pokonał jeszcze ponad 10 metrów po polu. Kierowca ciągnika zbiegł i został zatrzymany godzinę po zdarzeniu. Przyznał się do winy i wyjaśnił, że pił dużo piwa przez kilka ostatnich dni. Mężczyzna nie posiadał też uprawnień do kierowania pojazdem. Teraz grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności. 

Wszystko wydarzyło się 4 czerwca około godziny 19.00. Świadkiem zdarzenia była kobieta, która widziała wyczyny 29 – letniego traktorzysty. Powiadomiła o tym policję. Policjanci ruchu drogowego, którzy interweniowali w tej sprawie, zastali już porzucony w polu ciągnik. Stał około 10 metrów od drogi. Traktorzysta został zatrzymany kilkanaście minut później.

„Mężczyzna spokojnie stał z grupą innych ludzi w pobliskiej miejscowości. Policjanci przeprowadzili badanie jego trzeźwości. Wynik był niecodzienny” – opowiada Bogdan Kaleta, oficer prasowy głogowskiej policji.

Mężczyzna miał 4,04 promila alkoholu w organizmie. Powtórzone badania dawały podobne wyniki. 29 – latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu złożył wyjaśnienia i przyznał się do winy.

„Stwierdził, że od kilku dni pił dużo alkoholu, głównie piwa i w takim stanie wybrał się wykonywać prace polowe. Nie posiadał też uprawnień do kierowania. 29 – latek zdecydował się dobrowolnie poddać karze” –  informuje oficer prasowy.

Grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.