Zadecydowała końcówka. Chrobry – GKS Katowice 2:0

0
841

Bardzo ważne zwycięstwo przed własną publicznością odnieśli pierwszoligowi piłkarze Chrobrego Głogów. W meczu 10. kolejki pomarańczowo-czarni okazali się lepsi od GKS-u Katowice. Bramki dające trzy punkty padały w samej końcówce spotkania. Najpierw trafił Bartosz Machaj, a kilka minut później wynik ustalił Damian Kowalczyk.

Obie drużyny nie zaliczą początku sezonu do udanych. Piłkarze Chrobrego Głogów zajmowali miejsce w dolnej połowie tabeli, natomiast katowiczanie, ponownie wymieniani w gronie kandydatów do awansu, także grali poniżej oczekiwań. Mecz w Głogowie był więc bardzo ważny dla obu zespołów, bo każdy z nich pilnie potrzebował zwycięstwa.

Od początku spotkania lepiej na boisku prezentowali się katowiczanie. Zawodnicy GKS-u częściej utrzymywali się przy piłce i byli stroną przeważającą, ale z dobrej strony pokazała się defensywa Chrobrego Głogów. Podopieczni Grzegorza Nicińskiego świetnie bronili dostępu do swojej bramki, a gdy przyjezdni oddawali strzały, na posterunku za każdym razem był Mateusz Abramowicz.

Dobra gra z tyłu sprawiła, że przez dłuższy czas utrzymywał się bezbramkowy remis. Sytuacja zmieniła się dopiero pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry. Najpierw futbolówkę do bramki katowiczan wpakował Bartosz Machaj, natomiast kilka minut później kropkę nad i postawił Damian Kowalczyk. Chrobry przetrwał ataki GKS-u Katowice, a w końcówce skutecznie zaatakował, dzięki czemu dopisał do swojego konta ważne trzy punkty.

  • “GKS narzucił swoje warunki gry, a my staraliśmy się podziałać głównie w defensywie, przesuwać, doskakiwać do przeciwnika. Spodziewaliśmy się takiego meczu, przewagi GKS-u i naszej gry z kontry. Czekaliśmy po prostu na swoje sytuacje, dopisało szczęście w końcówce, a te, które były wykorzystaliśmy z zimną krwią, chłodną głową. Tak, jak w niektórych meczach tego szczęścia brakowało, tak teraz zdecydowanie nie” – powiedział strzelec pierwszej bramki, Bartosz Machaj.

CHROBRY GŁOGÓW – GKS KATOWICE 2:0 (0:0)

1:0 Machaj 85
2:0 Kowalczyk 90

CHROBRY: Abramowicz – Ilków-Gołąb, Wasiluk, Stolc, Ratajczak, Mandrysz (62. Napolov), Borecki (46. Pawlik), Maćkowski, Zejdler, Machaj, Kaczmarek (56. Kowalczyk).

GKS: Pawełek – Błąd, Piesio, Tabiś (72. Puchacz), Michalik, Śpiączka (65. Woźniak), Lisowski, Kamiński, Wawrzyniak (22. Remisz), Frańczak, Poczobut.

ŻÓŁTE KARTKI: Mandrysz, Ratajczak, Pawlik – Lisowski, Piesio.

SĘDZIA: Paweł Malec (Łódź).
WIDZÓW: 654.

Zdjęcie: Chrobry Głogów S.A.