Uroczyste otwarcie Retroteki. Efekt jest powalający [GALERIA]

0
2506

Dziś odbyło się uroczyste otwarcie Retroteki – biblioteki stylizowanej na lata 60. Po oficjalnej gali otwarcia w Szkole Podstawowej nr 3 zaproszeni goście, w tym władze miasta Głogowa, przenieśli się do budynku Retroteki. O tym, co tam zobaczyliśmy aż trudno pisać. To trzeba zobaczyć.

O powstającej Retrocece pisaliśmy już w marcu. Izabela Owczarek, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Głogowie mówiła wówczas tak: — Ludzie coraz częściej przykuci są do ekranów smartfonów, doskonale porozumiewają się przez komunikatory, ale nie najlepiej radzą sobie w relacjach ‚face to face’. Dlatego nie chcieliśmy tworzyć kolejnej nowoczesnej placówki. Tym razem chcemy wykreować miejsce, gdzie będzie możliwy pogłębiony kontakt z drugim człowiekiem, gdzie będzie można porozmyślać, wyciszyć się.

Gala otwarcia

Zanim weszliśmy do Retroteki odwiedziliśmy Szkołę Podstawową nr 3. Odbyła się tam uroczysta gala otwarcia poprowadzona przez dyrektor głogowskiej MBP Izabelę Owczarek i Piotra Mosonia, kierownika filii nr 3.

W gali otwarcia wzięli udział zarówno pracownicy głogowskich bibliotek, jak i władze miasta, prezydent Rafael Rokaszewicz i wiceprezydent Bożena Kowalczykowska.

W miłej, niemal przyjaznej atmosferze uhonorowano byłych pracowników bibliotek. Wspominano ich dokonania i zasługi dla lokalnej kultury czytelniczej. Były kwiaty i drobne upominki. Zaprezentowano też krótki film opowiadający o filii nr 3 na osiedlu Piastów Śląskich, zanim jeszcze stała się Retroteką. Uczniowie szkoły zaśpiewali natomiast dwie piosenki: „Jeszcze w zielone gramy” Wojciecha Młynarskiego, a także „Pamiętajcie o ogrodach” autorstwa Jonasza Kofty.

Po gali otwarcia zgromadzeni goście przeszli prosto do Retroteki.

A w Retrotece…

Czapki z głów! Tylko tak można opisać wrażenie, jakie zrobiła na nas Retroteka. Nowe jest tutaj właściwie wszystko.

Od regałów począwszy, na stołach i fotelach skończywszy. Nawet ściany zyskały nowy blask. Są białe – w czarne grochy, tak bardzo kojarzące się z kobiecymi sukienkami z lat 60. Bo właśnie lata 60 były jedną z inspiracji dla Retroteki.

Na jednej z półek spoczywa drewniany adapter na płyty winylowe. Nieopodal stoi wymyślny fotel. Łączy on w sobie cechy zwykłego domowego fotela z kącikiem wyciszenia. Jego zagłówek został tak zaprojektowany, że nic nie będzie rozpraszać osoby, która w nim zasiądzie.

Wśród melodii skrzypiec, przegryzając przygotowany wcześniej poczęstunek, zgromadzeni goście spacerowali po Retrotece i wymieniali się wrażeniami. Widać było, że odbiór nowej biblioteki jest bardzo pozytywny.

Pracownicy zadbali nawet o to, aby książki na półkach stały równo i godnie się prezentowały. Bo przecież o książki tutaj chodzi. To one są prawdziwymi bohaterkami każdej biblioteki.

Raj dla graczy

Niemniej jednak Retroteka oferuje coś jeszcze. Coś, co sprawi, że zwolennikom klasycznych gier zespołowych serce zabije szybciej. Na półkach ustawiono bowiem mnóstwo gier planszowych. Zarówno tych starszych (np. „Monopoly”), jak i nowszych (np. „Gra o tron”).

Nie mogło oczywiście zabraknąć słynnej planszówki „Magia i Miecz” – prawdziwej królowej wśród zespołowych gier fantasy. Oczywiście Retroteka oferuje liczne stoły do gier i pomieszczenie, gdzie ustawiono podłużny blat z licznymi „pufami” (które też są jedyne w swoim rodzaju).

Z Retroteki będzie można korzystać już od poniedziałku 3 lipca.