Policjanci z Lubina zatrzymali 26-letniego mężczyznę, który podejrzany jest o fizyczne i psychiczne znęcanie się nad swoją partnerką. Agresor przyszedł pod dom, w którym kobieta wynajęła pokój. Groził jej, a następnie powybijał wszystkie szyby w zaparkowanym na podjeździe samochodzie. Kiedy wyżył się na aucie, zaczął rzucać bryłami węgla w okna ganku. Sprawca dostał się do środka i zaczął demolować mieszkanie. 25– latka ukryła się z dziećmi w łazience i czekała na pomoc policji. Agresor szybko został zatrzymany przez funkcjonariuszy i trafił do policyjnego aresztu. Sąd zastosował, na wniosek policji i prokuratury, areszt na okres 3 miesięcy.
W niedzielę, 28 października br., chwilę przed godziną 10.00 oficer dyżurny lubińskiej policji odebrał telefon z prośbą o pomoc dla 25-letniej kobiety. Według zgłoszenia młoda matka wraz ze swoimi dziećmi, zamknęła się w toalecie przed agresywnym atakiem swojego byłego już partnera. Na interwencję, która miała miejsce w miejscowości Ścinawa, niezwłocznie udali się policjanci wydziału prewencji lubińskiej policji.
Funkcjonariusze na miejscu zastali zdemolowane mieszkanie, powybijane szyby w aucie zaparkowanym na podjeździe oraz w oknach ganku.
Jak ustalili funkcjonariusze, właściciel domu widząc co się dzieje, wyszedł porozmawiać i uspokoić pijanego 26-latka. Sprawca odepchnął właściciela i dostał się do środka. Zaczął demolować pokoje i próbował dostać się do łazienki, gdzie schowała się jego była już partnerka wraz z dziećmi.
Funkcjonariusze szybko ocenili sytuację i natychmiast udali się na piętro, gdzie zastali pobudzonego mężczyznę. Był bardzo agresywny i wulgarny. Kierował groźby karalne w kierunku wystraszonej kobiety. Czuć było od niego silną woń alkoholu. Został zatrzymany przez policjantów.
26-latek trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzuty. Na wniosek policji i prokuratury sąd zastosował wobec podejrzanego areszt na okres 3 miesięcy. Grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do lat 5.
