Dla większości zupełnie niejasne, dla niektórych śmieszne, dla wielu stały się powodem zainteresowania. Mowa tu, o finansach spółki akcyjnej Chrobrego Głogów, które od kilku już lat stały się tematem politycznego tabu. W związku z tym, że nie są to małe pieniądze należało by przybliżyć zasady ich funkcjonowania, a także plany inwestycyjne na najbliższe lata. Tego zadania podjęły się w dniu wczorajszym lokalne władze, które podczas wczorajszego, nadzwyczajnego posiedzenia po raz kolejny omawiały ten temat.
Tajne, skryte, czy zupełnie dostępne?
Wszystkie stowarzyszenia i kluby sportowe systematycznie i corocznie otrzymują od Gminy Miejskiej Głogów dotacje na swoje funkcjonowanie. Podobna zasada dotyczy Chrobrego Głogów S.A – spółki akcyjnej powstałej po połączeniu klubu Chrobry Głogów i Głogowskich Obiektów Sportowych. Jednak, to jej finanse wzbudzają największe zainteresowanie – Bardzo się cieszę, że nareszcie w Chrobrym Głogów S.A mamy prezesa, który podejmuje rozmowy na ten temat. Przez kilka ostatnich lat, mieliśmy sytuacje, w której dwóch, wtedy reprezentujących panów starało się ten temat zupełnie przemilczeć. Stąd ten cały szum i dyskusja. Uważam, że pieniądze wydatkowane przez mieszkańców miasta powinny być ogólnie dostępne – mówił radny Jarosław Dudkowiak, podczas wtorkowego, nadzwyczajnego posiedzenia Rady Miejskiej dotyczącego finansów Chrobrego Głogów S.A.
Co ze spłatą kredytu?
Na ostatniej, zeszłorocznej sesji Rady Miasta, 30 grudnia, radni opozycyjni byli przeciwni przekazaniu 760 tys. złotych dla spółki Chrobrego na spłatę 50 mln kredytu zaciągniętego kilka lat temu na budowę obiektów sportowych. Projekt uchwały o przekazaniu pieniędzy został negatywnie zaopiniowawszy przez komisję ds. budżetu. Prezydent Leszek Rybak nie otrzymał uzasadnienia tej decyzji od członków komisji – Działacie przeciwko tej spółce, w przyszłym roku możecie nie głosować tych wniosków, gminna spółka nie będzie spłacała kredytu i wtedy czy chcecie czy nie gmina będzie musiała spłacać te pieniądze do banku, a dalsze konsekwencje będą takie, że spółka w przyszłości nie dostanie kredytów na inne inwestycje – mówił Leszek Rybak. Mówiono wtedy, że przyczyną takiego stanu rzeczy jest brak informacji ze strony władz Chrobrego Głogów na temat jej stanu finansowego. W związku z tym, w dniu wczorajszym miała miejsce nadzwyczajna sesja mająca na celu ich przybliżenie, podczas której prezes spółki wraz z główną księgową go przybliżył. Czy w związku z tym, rata kredytu zostanie spłacona przez Gminę Miejską? – Mamy wiele zastrzeżeń co do jakości prezentacji. Prosiłbym, aby przybliżono nam pracę w poprzednim roku, a także plan na najbliższe lata – komentował Jarosław Dudkowiak.
Od 7 lat gmina spłaca kredyt, który spółka zaciągnęła na budowę obiektów sportowych. Co kwartał radni podejmują uchwałę, dzięki której są przekazywane pieniądze na spłatę tego kredytu. Ostatecznie radni przyjęli projekt uchwały o przekazaniu spółce pieniędzy.
Szum medialny?
– Trochę jestem zdziwiony tym wnioskiem, bo pod koniec listopada była podana pełna informacja na temat funkcjonowania Chrobrego Głogów, odbyła się też komisja na obiektach Chrobrego, wszystkie dane finansowe są na stronie KRS-u. To nie jest problem, żeby otrzymać dane dotyczące finansów spółki – mówi prezydent Jan Zubowski – Myślę, że tu nie chodzi o wyjaśnienie jakiś kwestii, tylko bardziej o szum medialny – kończy.
Jedno jest pewne. W wolnych wyborach, naszych reprezentantów wybieramy po to, aby “pilnowali” publicznych pieniędzy.
