Stara, dobra szkoła rapu w klubie Mayday!

0
1309

W sobotę, 25 marca mieliśmy okazję gościć w klubie Mayday w Głogowie, gdzie po raz kolejny odbyła się  impreza z pod szyldu kultury Hip-Hop. W roli głównej, jeden z najbardziej rozpoznawalnych, a zarazem niekonwencjonalnych raperów starej szkoły DONGURALESKO, który swoimi numerami od lat inspiruje zarówno tych najbardziej wytrawnych koneserów rapu, jak i tych, którzy tą przygodę dopiero rozpoczynają. Za stronę muzyczną odpowiedzialny był dj Kostek, który uważany jest za jednego z najlepszych dj w kraju. Długi i w pełni wyczerpujący koncert poprzedził przyjaciel, a zarazem podopieczny Szpadyzor Rekords – Gruby Mielzky, który potwierdził swój antykomercyjny stosunek do muzyki. Wśród ekip reprezentujących nasze miasto pojawił się weteran głogowskiej sceny – TYFFYTYFFY.

Zaczęło się mocno. Ekipa FF przyzwyczaiła nas do mocnego, starego brzmienia obfitego w głęboki bas i widocznego pośród sampli, verbla. Polkowicko-głogowski pakt, po raz kolejny potwierdził, że wciąż należy do najmocniejszych składów w Głogowie. Szklarzu, Haos, Samo i dj Rożo już wkrótce zaprezentują swój piąty, rapowy materiał, który z pewnością zostanie doceniony przez grupę fanów TYFFYTYFFY, których wciąż przybywa.

Gruby Mielzky, to jeden z najbardziej nietuzinkowych, młodych artystów na polskiej scenie. Jeśli chodzi o poglądy, to mówi się, że jest niereformowalny. Znany jest z tego, że gardzi komercyjną muzyką, a jak sam przyznaje, wszystko co w sztuce wiąże się z pieniędzmi, często wyrzuca do kosza. Szybko i stanowczo wyraził swoją opinie na temat młodego, rapowego pokolenia, które jak stwierdził „niegdyś nazywano hip-hop polo, a dziś nazywa się mianem postępu”. Podczas koncertu zachęcał do poszukiwania swojej drogi i ambitnej muzyki, która na pierwszy rzut oka wydaje się mało popularna.

O tym, jak ciekawy był to wieczór świadczą słowa DONGURALESKO, wypowiedziane jeszcze ze sceny klubu Mayday – „Byłem u was raz w życiu, ale obiecuję, że wrócę. Macie świetną sale, skutecznych organizatorów i ludzi, dla których dobrze jest zagrać”.