Pierwszoligowy Chrobry Głogów pozyskał nowego zawodnika. Jest nim 21-letni obrońca Seweryn Michalski, który w poprzednim sezonie reprezentował barwy GKS-u Bełchatów. Młody piłkarz ma za sobą występy w Ekstraklasie, a także krótki epizod zagraniczny. Pomarańczowo-czarni pozyskali więc gracza, który występuje na najbardziej osłabionej w ostatnim czasie pozycji.
W ostatnim czasie defensywa głogowian została mocno osłabiona. Skończyły się bowiem wypożyczenia Mateusza Długołęckiego i Gracjana Horoszkiewicza, Adam Samiec zakończył karierę, natomiast Krzysztof Ziemniak stara się o pracę w straży pożarnej. Dodatkowo, po dobrej rundzie w Chrobrym Głogów i występach w reprezentacji narodowej, opcję występów poza granicami naszego kraju ma Kevin Lafrance. Klub nie przedłużył też kontraktu z Robertem Pisarczukiem. Jak więc widać, obrona pomarańczowo-czarnych przechodzi ogromne zmiany personalne, a Seweryn Michalski jest pierwszym nowym zawodnikiem na tę pozycję.
21-letni Seweryn Michalski urodził się w Bełchatowie i tam zaczynał swoją piłkarską karierę. Z bełchatowskim klubem obrońca związany był przez znaczną część swojej kariery. Wyjątkiem był zagraniczny epizod w Belgii. W rundzie jesiennej sezonu 2013/2014 zawodnik reprezentował barwy KV Mechelen, jednak sezon dokończył w Jagiellonii Białystok.
W poprzednich rozgrywkach piłkarskiej pierwszej ligi GKS Bełchatów zajął miejsce spadkowe i zagra poziom niżej. Michalski sezon zakończył z 32 występami na koncie, do czego dołożył 3 trafienia. Jedną ze swoich bramek obrońca strzelił na stadionie przy Wita Stwosza, kiedy w sierpniu 2015 roku bełchatowianie zwyciężyli 2:1. Później pokonał jeszcze bramkarzy GKS-u Katowice oraz Stomilu Olsztyn.
Wcześniej kadrę Chrobrego Głogów zasilił Sebastian Bonecki. 21-letni pomocnik został wypożyczony z Zagłębia Lubin, a w poprzednich rozgrywkach reprezentował barwy trzecioligowych rezerw „Miedziowych”. Na czwartym poziomie rozgrywkowym zawodnik zanotował 25 występów, strzelając 4 bramki. Nie udało mu się pomóc drużynie w walce o utrzymanie i rezerwy lubinian zakończyły sezon w strefie spadkowej. Ponadto Bonecki zagrał 2 mecze na ekstraklasowych boiskach. W inauguracyjnej kolejce zaliczył 90 minut przeciwko Podbeskidziu Bielsko-Biała, a tydzień później 72 minuty w starciu z Koroną Kielce.
Przed głogowskim klubem bardzo pracowity okres. W weekend 23-24 lipca drużyna przystąpi do rozgrywek Pucharu Polski, natomiast tydzień później zagra o pierwsze ligowe punkty w nowym sezonie. Trener Ireneusz Mamrot nie ma więc wiele czasu na zbudowanie kadry i zgranie zawodników przed pierwszym spotkaniem o stawkę.
