Potrącił rowerzystkę i nawet się nie zatrzymał. Kobieta zmarła na miejscu

0
1950
2014-10-11 wypadek (fot.P.Dudzicki)

Prokuratura Rejonowa w Głogowie skierowała akt oskarżenia przeciwko 28-letniemu Tomaszowi K. z Polkowic, który 10 maja 2014 r. prowadząc samochód pod wpływem narkotyków potrącił 73-letnią rowerzystkę, a następnie zbiegł z miejsca wypadku nie udzielając jej pomocy. Kobieta doznała tak poważnych obrażeń ciała, że zmarła na miejscu. Mężczyzna wcześniej był już karany za jazdę po pijanemu i posiadanie narkotyków.

Do tragicznego zdarzenia doszło 14 maja tego roku. Tego dnia Tomasz K.,będąc pod wpływem narkotyków, które zażywał przez kilka dni wcześniej, wsiadł do samochodu. W miejscowości Szklarki Tomasz K. zaczął wyprzedzać prawidłowo jadącą rowerzystkę. W trakcie tego manewru uderzył w kobietę. Męzczyzna nawet się nie zatrzymał uciekając z miejsca wypadku.

Aby udzielić pomocy leżącej na poboczu kobiety, zatrzymały się dwie inne osoby – mężczyzna z Małowic oraz kobieta z Głogowa. Podjęte czynności reanimacyjne okazały się jednak nieskuteczne. Obrażenia były tak wielkie, że kobieta nie miała szans na przeżycie. Przybyłe na miejsce lotnicze pogotowie ratunkowe stwierdziło śmierć kobiety.

Tomasz K. uciekł do lasu, gdzie porzucił samochód, a następnie wrócił do Polkowic innym środkiem transportu. Udało się go zatrzymać jeszcze tego samego dnia, dzięki informacjom świadków wypadku. Okazało się, iż znajdował się on pod wpływem działania środków odurzających. Potwierdziła to uzyskana w śledztwie opinia toksykologiczna.

„Tomasz K. usłyszał zarzuty spowodowania pod wpływem narkotyków wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnymi połączonego z ucieczką z miejsca zdarzenia bez udzielenia pokrzywdzonej pomocy, którego to czynu dopuścił się będąc już wcześniej, bo w czerwcu 2010 r., skazanym za prowadzenie auta w stanie nietrzeźwości oraz zarzuty posiadania środków odurzających w postaci marihuany w ilości 1,03 grama oraz amfetaminy w ilości 0,56 grama.” – informuje Liliana Łukasiewicz z Prokuratury Okręgowej w Legnicy

Na wniosek prokuratora mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Tomasz K. przyznał się do winy.

Za spowodowanie zarzuconych Tomaszowi K. przestępstw grozi mu kara od 9 miesięcy do 12 lat pozbawienia wolności oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

„Mężczyzna wniósł o wydanie wobec niego wyroku bez przeprowadzenia rozprawy. Prokurator po uznaniu, że okoliczności wypadku nie budzą wątpliwości, a postawa oskarżonego wskazuje, że cele postępowania zostaną osiągnięte bez przeprowadzenia rozprawy, wyraził zgodę na skorzystanie przez ww. z instytucji dobrowolnego poddania się karze.” – zawiadamia Liliana Łukasiewicz.

Z oskarżonym uzgodniono karę bezwzględną 5 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na zawsze.