Pomarańczowo-czarni zdali ostatni egzamin przed ligą

0
1149

Pierwszoligowy Chrobry Głogów ma za sobą ostatni zimowy sparing przed wznowieniem ligowych rozgrywek. W sobotę podopieczni Ireneusza Mamrota wygrali wyjazdowe spotkanie z GKS-em Katowice (1:0), a już za sześć dni zagrają o punkty ze Zniczem Pruszków. W meczu z wiceliderem pierwszej ligi jedyny gol padł po rzucie wolnym skutecznie wykonanym przez Mateusza Machaja.

Meczem w Katowicach zawodnicy Chrobrego Głogów zakończyli zimowe sparingi. Przed spotkaniem trener Ireneusz Mamrot zapowiadał, że jest to najważniejszy test-mecz i będzie on niezwykle istotny w kontekście pierwszego meczu na ligowych boiskach. Głogowianie rywalizowali z trudnym przeciwnikiem. GieKSa zajmuje aktualnie drugie miejsce w tabeli i jest kandydatem do awansu do Ekstraklasy. Ponadto dwa bezpośrednie spotkania w lidze kończyły się zwycięstwami rywala. W sparingu więcej argumentów mieli jednak pomarańczowo-czarni.

Jedyna bramka padła chwilę przed zakończeniem pierwszej połowy. Futbolówkę po strzale z rzutu wolnego wpakował do siatki Mateusz Machaj. – „Za nami dobry mecz i oby tak w lidze, ale nie jest tak, że wszystko funkcjonuje. Wciąż są jakieś mankamenty” – powiedział trener Ireneusz Mamrot.

„Cieszy zwłaszcza ta pierwsza połowa. Znakomitą sytuację miał też Karol Danielak, lecz nie trafił czysto w piłkę. Poza tym było kilka ładnych akcji, GKS też co prawda umiał zagrozić, ale u nas dobrze to wszystko funkcjonowało w przypadku organizacji gry. Dopiero w drugiej części trochę zabrakło utrzymania się przy piłce. Sumując, za nami niezły mecz i trzeba się cieszyć. Co do składu na ligę, jakimś znakiem zapytania pozostają jeszcze jedna, dwie pozycje” – dodał opiekun głogowskiego pierwszoligowca.

Walkę o ligowe punkty piłkarze Chrobrego Głogów wznowią 4 marca domowym spotkaniem ze Zniczem Pruszków. Tydzień później czeka ich wyjazd do Bielska-Białej. Początek rundy zapowiada się niezwykle interesująco, bo pomarańczowo-czarni będą grać z kilkoma zespołami z dolnych rejonów tabeli. Potrzebujący punktów głogowianie muszą więc przygotować jak najlepszą formę, by powiększyć punktowy dorobek.

W piątkowy wieczór w hali widowiskowo-sportowej im. Ryszarda Matuszaka odbyła się XI prezentacja drużyn Chrobrego Głogów. We wtorek na naszej stronie pojawi się materiał z tego wydarzenia.

GKS KATOWICE – CHROBRY GŁOGÓW 0:1 (0:1)
0:1 Machaj M. 45

GKS (wyjściowy): Abramowicz M. – Abramowicz D., Czerwiński, Kalinkowski, Foszmańczyk, Wisio, Cerimagic, Kamiński, Jóźwiak, Zejdler, Lebedyński.

CHROBRY: Gospodinov – Ilków-Gołąb, Michalec (12. Michalski), Wieteska, Wawszczyk (77. Hodowany), Danielak (75. Szczepaniak), Kona (66. Bonecki), Gąsior (68. Pawlik), Szczepaniak (46. Napolov), Machaj M. (75. Machaj B.), Wojciechowski (77. Kaczmarek).