Sylwestrowa noc to taki czas, kiedy każdy chce spędzić ją w gronie najbliższych i z uśmiechem na twarzy pożegnać stary i przywitać nowy rok. Dlatego sylwestrowej nocy zwykle towarzyszą zabawy do białego rana, często zakrapiane alkoholem. Podobna imprezę miał 23 – letni mężczyzna. Dla niego jednak ta noc nie skończyła się za dobrze. Pod wpływem alkoholu, nie swoim autem wybrał się na przejażdżkę. Nie był jednak w stanie prowadzić i wjechał w płot jeden z posesji. Za swój czyn grozi mu nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.
Najpierw była impreza z alkoholem i przywitanie nowego roku. 23 – letni mężczyzna spędzał sylwestra u znajomych na terenie Gminy Kotla. Około godziny 3.00 już w nowym 2013 roku 23 – latek zabrał kluczyki do samochodu marki Opel Astra i wybrał się na przejażdżkę. – Właściciel samochodu zmęczony imprezą zasnął, więc 23 – latek zabrał samochód bez jego wiedzy i zgody – mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głogowie. Jednak 23 – latek był nietrzeźwy i nie był w stanie prowadzić samochodu, więc uszkodził samochód uderzając w ogrodzenie jednej z posesji na terenie Gminy Kotla. Mężczyzna zdołał jednak wrócić i zaparkować samochód w miejsce skąd go zabrał. Jednak właściciel samochodu złożył zawiadomienie o kradzieży auta. – 23 –letni mężczyzna został zatrzymany przez policjantów. W momencie zatrzymania mężczyzna był nietrzeźwy. W swoim organizmie miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Policjanci ustalili również, że mężczyzna nie posiada prawo jazdy. Posiadał za to aktualny zakaz prowadzenia pojazdów, który obowiązuje do maja 2014 roku – mówi Bogdan Kaleta. 23 – letni mężczyzna za swój wyczyn usłyszał całą listę zarzutów: kierowanie pojazdów w stanie nietrzeźwości i jego krótkotrwałego zaboru, spowodowanie kolizji drogowej, naruszenie zakazu sądowego oraz kierowanie samochodem bez uprawnień. Mężczyźnie grozi za to nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.
